Strona 12 z 45

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 19 kwie 2010, 08:36
autor: miszakai
W sobotę bylismy z Cygą i Cenarem na łące w rejonie Olesin/Marki/Lewandów. Łączka niepozorna, żaden las, trochę krzaków i traw i nagle...zatrzęsienie kleszczy skaczących nam po nogawkach :strach_2: Nigdy tylu na raz nie widziałam. Cyga i Cenar obrani szybko z kilku egzemplarzy, my mieliśmy każde po około 10 na nogawkach spodni:o

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 19 kwie 2010, 08:57
autor: Iza i Sławek
Ja z Luśnią i Gabi byłem może kilometr od was, na łąkach za Długą ( okolice ul. Wyszkowskiej, Zdziarskiej, Chudoby) i .....NIC
Suki noszą obroże Beaphara S.O.S więc teoretycznie nic dziwnego, ale z siebie strąciłem tylko jednego, a po dziecku żaden nie spacerował

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 19 kwie 2010, 09:18
autor: wladekbud
skogspokelse pisze:Znalazłam instrukcję jak walczyć z kleszczami :D :
Ale to tylko w okolicach Czarnobyla :gleba:

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 19 kwie 2010, 11:10
autor: miszakai
Iza i Sławek pisze:Ja z Luśnią i Gabi byłem może kilometr od was, na łąkach za Długą ( okolice ul. Wyszkowskiej, Zdziarskiej, Chudoby) i .....NIC
No wiem...Myśmy się nie umawiali bo oglądaliśmy konkretne miejsce/działkę i Iwek chory, więc po akcji kleszcz szybko się zwinęliśmy. Spacer trwał 10 minut. Psy Fiprexem spsikane miały po kilka łażących ale my dużo więcej...

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 19 kwie 2010, 11:50
autor: wszoleczek
Ja też ostatnio znalazłam kamyczek z nogami :strach_2: . Po każdym spacerze od razu sprawdzam dokładnie psa i potem rano (jakby się już jakiś wbił :evil: ). Jak na razie ja wyciupałam 2 + 1 kamyk. Nero jak na razie ma obrożę, bo planujemy się wykąpać (co chwile mi się wytarza :ugeek: ), ale jak będzie ciepło to chciałabym pojechać z nim nad wodę, a wtedy krople chyba nie mają sensu :mysl_1:

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 19 kwie 2010, 12:20
autor: Gosia
U nas też wysyp :(
Largo zabezpieczony więc spadają z niego, ale potem "naćpane" po domu wędrują :zly1:
Przy każdym wejściu psa do domu trzeba mu przegląd zrobić.

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 19 kwie 2010, 12:28
autor: Iza i Sławek
Krople w warunkach "mokrych" są skuteczniejsze od obróżek pudrowych (zdaje się, że tylko Beaphar "udaje" że jest skuteczny po skąpaniu się psa)
Dobrze jest zaopatrzyć się w preparat w atomizerze i popsikać po wyjściu z wody
Inna sprawa, że podobno kleszcze przyzwyczajają się do danej substancji czy to w obroży, czy to w skórze i to co było dobre rok temu w tym już niekoniecznie (lub w innym miejscu)
Z tego powodu na Białołęce stosuję wspomnianego Beaphara, a wyjeżdzając na urlop stosuję Frontline
Inna sprawa, że białołęcko-bródnowskie kleszcze roznoszą na potęgę Babeszię, która w mazurskich lasach, (Ruciane, Karwica) praktycznie nie występuje

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 19 kwie 2010, 14:19
autor: skogspokelse
Iza i Sławek pisze: białołęcko-bródnowskie kleszcze roznoszą na potęgę Babeszię
Ja też mieszkam w tej okolicy i moja wet mówi,że praktycznie codziennie ma jakiegoś psiaka z babesziozą :(

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 19 kwie 2010, 19:10
autor: nulka
No to nie zazdroszczę ,nasze też łażą pijane po Łaziku ,mordujemy,ale zdarzyło mi sie już wyprać takiego gościa w pralce wkręconego w prześcieradło :nunu: ,ludzie w tym roku jeszcze nie mieli

a na ostatnim sobotnim leśnym spacerku jednego tylko spotkaliśmy ,u nas najwięcej jest chyba w chaszczach nad Sanem

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 19 kwie 2010, 22:29
autor: Ola_Aria
Przeczytałam pierwszą stronę wątku i się wystraszyłam :wow_3:

Aria jest zakroplona Fiprexem, ale miała już kleszcza (przy uchu) - przez zakropleniem - gdzieś tak w połowie marca. W zeszłym roku miała kilka mm od odbytu ... moje zdziwienie było ogromne.