Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Przyłączamy się do akcji "Zmierz swojego ogara":

Dzisiejsze pomiary Chyżego: kłąb 67cm, klata 85cm, talia 65cm, waga od miesięcy bez zmian 41kg

Dzięki

A gdzie spisujecie te wymiary??

Na blogu póki co
Od kilku miesięcy utrzymywała się opinia, że Calvados jest za gruby. Teraz Hania stwierdziła, że jaby schudł... a on tylko urósł
I TAK Z CIEKAWOŚCI zapytowywuję jak tam z rozmiarami innych liliowych, bo Calvados zawsze był największy... i nawet jak z Chyźkiem ważyli tyle samo, to Calvados przy Chyżym jak kanapa wyglądał i tego nie dało się nie zauważyć.
Nie da się też nie zauważyć, że Calvados przerósł znacznie wzorzec. Mnie to wcale nie przeszkadza, ale z ciekawości chciałabym wiedzieć czy zdarzają się takie rosłe egzemplarze. Hania mówiła, że dziadek Tango ważył 50 kg i wcale nie był gruby czyli też musiał być wielki...
Póki co wpisały się liliowe, ale nie widzę przeszkód - w ramach wsparcia duchowego - żeby "wpisały się" i inne psiaki.

No dobra dla porównania Fiord;
klata - 82
talia -62
kłąb 66 - 67
waga - ok. 37 ale dokładnie nie wiem.

ania N pisze:No dobra dla porównania Fiord;
klata - 82
talia -62
kłąb 66 - 67
waga - ok. 37 ale dokładnie nie wiem.

O, to widzę, że całkiem podobnie do mojego...
Ja zapomniałam dodać jak z wagą - u nas 35,5 kg - byliśmy po tabletki na robaki to od razu wsadziliśmy się na wagę.

U naszego weta jest taka stara waga jak na poczcie. Nawet nie próbuję wsadzić tam psa odkąd wyrósł za szczeniura. A na ręce jakoś nie bardzo daję radę go wziąć.

ania N pisze:U naszego weta jest taka stara waga jak na poczcie. Nawet nie próbuję wsadzić tam psa odkąd wyrósł za szczeniura. A na ręce jakoś nie bardzo daję radę go wziąć.

Szalkowa?

Artystki

Przeglądałam stare zdjęcia i natknęłam się na to: