Strona 11 z 45

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: wtorek 30 mar 2010, 18:32
autor: nulka
miszakai

podałabym wszystkim ludziom w domu środek przeciw robakom wg wskazań np.na ulotce w odstępie 2 tyg.

Cyga oczywiście po konsultacji z wetem też do odrobaczenia
ręcznik/podkład najlepiej spalić

Człowiek może być takim niespecyficznym żywicielem dla glisty psiej ,ale ona nie dojrzewa płciowo u człowieka ,jednak są przypadki i odrobaczyć bezwzględnie trzeba ,najczęściej łapią dzieci

nasze psy nie miały ,ale regularnie odrobaczamy no i na spacerach wiadomo trafiają się fajne qpki

masz jeszcze pw

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: wtorek 30 mar 2010, 20:41
autor: kasiawro
My po wydaniu szczeniaków się odrobaczamy, nie wiem czy dobrze, czy źle ale jak je odrobaczam i jak widzę ile tego dziadostwa z nich wyłazi....to parcie mam na odrobaczanie rodzinne.

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: czwartek 01 kwie 2010, 13:32
autor: miszakai
No my też postanowiliśmy odrobaczyć całą rodzinkę...Na zielonym - w gończym zdrowiu - znalazłam sporo informacji i trochę się uspokoiłam...Jednocześnie mam fobię czystości teraz i jak widzę jak Cyga coś dorywa w pysk na spacerze to mnie trafia :twisted: W ogóle jakoś jestem na nią wściekła i nie potrafię tego opanować. Śliwka robaczywka jedna! To nie jej wina a ja odreagowuję :niewka: Nie wiem czy ta tableta podrażnia przewód pokarmowy ale wczoraj i dziś na czczo jeszcze wymiotowała trochę :mysl_1: Może dobrze, niech ją przeczyści w jedną i drugą z tych robali ale martwię się trochę...Jednocześnie apetyt ma i generalnie wygląda dobrze...

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: czwartek 01 kwie 2010, 14:19
autor: Leszek
weszynoska pisze:
Rodziny nie odrobaczałam nigdy :niewka:

ale my jemy kiszoną kapustę itp :D dość często
Amona odrobaczam teraz praktycznie dwa razy w roku. Ale siebie, całą rodzinę conajmniej raz w roku, tylko na kapustę był raczej nie liczył. :zdziw_5:

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: czwartek 01 kwie 2010, 15:38
autor: weszynoska
Leszek pisze: tylko na kapustę był raczej nie liczył. :zdziw_5:

odrobaczamy się też innymi specyfikami nie z apteki :piwko: :gleba:

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: czwartek 01 kwie 2010, 18:31
autor: Ania W
miszkai kup jej kaganiec.
Naprawdę po pierwsze dobrze jak nauczy się w nim chodzić po drugie wasze spacery będą zupełnie inne. Ja to już pisałam - jak Łoza bez kagańca chodziła to ja ciągle napięta smycz, szarpnięcie jak mi się wydawało że coś zżera, wyciąganie jej różncych świństw z mordy...no generalnie wkurzona chodziłam bo ona się nażarła a ja potem o 3 w nicy sprzątanie miałam :/
W kagańcu było dużo lepiej. Ma plastikowy, najtańszy to zawsze można umyć ;)
A poza tym terapia kagańcowa chyba pomogła bo ostatnio zdecydowanie mniej zżera. Nie żebym nie kontrolowała...ale jest dużo lepiej :)

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: czwartek 01 kwie 2010, 21:35
autor: miszakai
Właśnie miałam napisać, że jutro kupujemy kaganiec. Postanowione. Cyga węszy znacznie intensywniej niż Cygaro i przed chwilą wróciłyśmy ze spaceru: ciepło, przyjemnie na nią patrzeć jak biega i nagle chleb, kurczak z fast foodu :niewka: I jak nie mam na zamianę czegoś extra to nie oddaje skubana i co najgorsze zaczyna uciekać :nunu: Bardzo mnie to denerwuje i wieeele kosztuje nie danie jej w tyłek jak wraca. A to jest taki pamiętliwy typ ogara: jak ją zganię za późne bo późne i po połknięciu:) ale jednak przyjście do mnie to następnym razem nie przyjdzie. Książkowo. Dziś w końcu przyszła i pochwaliłam ją :placzek:
Ona bardziej się mnie trzyma na spacerach, jest ostrożniejsza w kontaktach z psami ale jak coś znajdzie to nie może się pohamować, ja spalam komendy, tracę autorytet bo się w końcu drę jak głupol a ona mi zwiewa :zdziw_4:
Porażka totalna!
Jutro wcześniej wychodzę z pracy i idziemy do sklepu. Tylko wtedy jak będę chciała ja nagrodzić za przyjście to w kagańcu jak jej dam smaczek?

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: czwartek 01 kwie 2010, 21:42
autor: wszoleczek
U nas w kagańcu najlepszy otwór jest od spodu. Tam jest największa szczelina. Najlepiej założył w domu i dawać jej smaczki za samo grzeczne siedzenie w kagańcu.

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: niedziela 18 kwie 2010, 11:27
autor: skogspokelse
Znalazłam instrukcję jak walczyć z kleszczami :D :

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: niedziela 18 kwie 2010, 12:24
autor: nulka
Wczoraj spotkaliśmy kilka takich egzemplarzy ,ale w tamtym roku ,jesienią w domu natknęłam się na taką ciemną bańkę ,myslałam ,że mały kamyczek a to na ful najedzony kleszczor ,były ze trzy cztery takie w odstępach i chociaż dokładnie sprawdzamy to nie wiem ,w którym miejscu na psie one mogły się tak napoić ,może koło tych intymnych? nie wiem czy wystarczy dzień ,zeby na fula się napełniły i odpadły