Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Mój Rudolf nie chciał ostatnio jeść Royala dla dorosłych... skończyliśmy opakowanie w wielkich bólach - żeby w ogóle chciał podejść do miski, karma musiała być wymieszana z czymś mokrym.
Dzisiaj kupiłam małe porcje karmy PROformance w dwóch smakach - kurczaka i jagnięcinę;
Na razie dostał jagnięcinę - najpierw powąchał miskę, przybiegł do mnie na pieszczochy, za chwilę znów do karmy, za moment znów do mnie i tak z 4 razy w końcu na komendę jedz pobiegł do miski i podczas jedzenia zaczął wykonywać dziwne ruchy - na początku się zdziwiłam a nawet wystraszyłam ale później zrozumiałam co on próbuje zrobić
chciał się wytarzać w karmie, ale po pierwsze przeszkadzała mu ściana, a po drugie w misce się nie da
później już wcinał jak zły - wygląda na to, że mu smakuje Zobaczymy jakie będą reakcje organizmu.

To zostaniemy przy 2xdziennie. Poranny nie pełną ,,działkę" (tak 2/3 tego co powinien), wieczorem dostaje normalną porcję.

co do Royala. Jest duża różnica porównująć ,,starego" royala. Znalazłem jedną starą ,,kulkę".
Nowa jest:
- mniejsza (a ze starą Dunaj miał problem - czasem się ksztusił jak łapczywie jadł)
- jaśniejsza (jakby ,,wypłowiała)
- twardsza
- i nie smakuje tak jak poprzednia

No nic czyli przejdziemy na innego royala

ESOX pisze:To zostaniemy przy 2xdziennie. Poranny nie pełną ,,działkę" (tak 2/3 tego co powinien), wieczorem dostaje normalną porcję.

co do Royala. Jest duża różnica porównująć ,,starego" royala. Znalazłem jedną starą ,,kulkę".
Nowa jest:
- mniejsza (a ze starą Dunaj miał problem - czasem się ksztusił jak łapczywie jadł)
- jaśniejsza (jakby ,,wypłowiała)
- twardsza
- i nie smakuje tak jak poprzednia

To już któraśosoba zauważyła, i chyba BasiaM o tym pisała.

No nic czyli przejdziemy na innego royala

Tzn? Jednak dla dorosłych? Bo inny junior to tak dla ogarów średnio.

Tak ja pisałam o w/w karmie w temacie o "suchych karmach"
Była u mnie przed Nowym Rokiem pani z Royala ... po raz kolejny przyjechała i powiedziała,że masa ludzi reklamuje tę karmę...
Niby jest wszystko w porządku z tymi chrupkami ale jednak pieski nie za bardzo chcą ją jeść
Mam dostać nowy worek " starego" juniora...tylko czy w magazynie jeszcze sie taki znajdzie ?
nie wiem czekam na telefon z Royala.

Uchaty zjada tego juniora ale nie biegnie w podskokach jak to tego "starego"

BasiaM pisze:
Uchaty zjada tego juniora ale nie biegnie w podskokach jak to tego "starego"

dokładnie!!!
jakby szedł za kare na to jedzenie....

Nie wiem myślę, czy nie zmienić na innego Juniora (skoro lepiej do 15 miesiąca) ale z drugiej strony myślę o reklamacji. Starego royala lubił bardzo

O tej "nowej" karmie rozpisywałam się w innym wątku...ale powtórzę.
Z karmą jest wszystko ok, z innych odmian kukurydzy raczej zrobili ta partię i może dodali jakąś mączkę albo co... pies to wyczuje i potem kręci nosem.

Ja już dawno złożyłam reklamacje. Przedstawiciel Royala przywiózł nam nowy worek , otworzył przy nas i okazało się, że tez jest "nowa" karma w środku.
Sprawdzają teraz w magazynach partie i mam dostać nowy "stary" wór ...więc czekamy

BasiaM pisze:O tej "nowej" karmie rozpisywałam się w innym wątku...ale powtórzę.
Z karmą jest wszystko ok, z innych odmian kukurydzy raczej zrobili ta partię i może dodali jakąś mączkę albo co... pies to wyczuje i potem kręci nosem.

Ja już dawno złożyłam reklamacje. Przedstawiciel Royala przywiózł nam nowy worek , otworzył przy nas i okazało się, że tez jest "nowa" karma w środku.
Sprawdzają teraz w magazynach partie i mam dostać nowy "stary" wór ...więc czekamy

Znalazłem paragon. Kupowaliśmy w Kakadu. (wcześniej zawsze braliśmy z innego miejsca tam było oki - z netu, odbierałem na miejscu).
Na jakiej zasadzie zgłaszałaś reklamację?. Nie mam starych kulek by przy kimś porównać. Dzwonić do Royala czy udać się do kakadu z reklamacją?. Sam nie wiem wracać na starego royala czy już sobie darować i zmienić na innego juniora....

ESOX pisze:Na jakiej zasadzie zgłaszałaś reklamację?. Nie mam starych kulek by przy kimś porównać. Dzwonić do Royala czy udać się do kakadu z reklamacją?. Sam nie wiem wracać na starego royala czy już sobie darować i zmienić na innego juniora....

Ja zadzwoniłam do firmy Royal Canin do działu obsługi klienta.
Pani przyjęła reklamację i wysłała do mnie przedstawiciela.
Miałam jeszcze trochę poprzedniej karmy ale nie jest to warunkiem złożenia reklamacji.
( Przecież oni muszą wiedziec jak wygląda i pachnie karma )
Powiedziałam po prostu, że kupiłam worek karmy ale mam wątpliwości, ponieważ ma inny kolor i zapach niż ta sama karma ale z poprzedniego zakupu.
W Royalu kompletnie nie robia problemu jeśli chodzi o reklamacje.

do sklepu czy hurtowni nie ma co zgłaszać, ponieważ oni raczej nie wiedzą co jest w środku , w oryginalnie zamkniętych workach

Byłą dziś u mnie Pani z Royala...
Wymieniła nam karmę na nowy worek.
Uchaty siedział juz dziś z głową w worku i wyżerał
Zobaczymy co będzie dalej

Wiecie co? Tak to czytam i czytam i doszłam do wniosku, że trochę rozpuszczone są te Wasze psiaki
Moje psy NIGDY nie kręciły nosem na karmę, czasami zdarza się taki dzień, ale wtedy zabieram im michę i następne wcinają już normalnie
A i karmę zmieniam czasami i nie grymaszą na zmianę