Strona 2 z 3
Re: O której ostatni posiłek?
: sobota 26 wrz 2009, 08:54
autor: Aszemi
A Salwa lubi wszystko co znajdzie u świni w korycie

a najbardziej jej kolby z ziarenkami

Re: O której ostatni posiłek?
: sobota 26 wrz 2009, 14:16
autor: Rudolf
To ja jeszcze w kwestii godzin posiłków

W tygodniu Rud dostaje śniadanie ok 7 rano (po porannym spacerze) i kolację między 18 - 19 (w zalezności od tego o której wróce do domu - to jest albo przed albo po spacerze). Tyle, że ja mu zostawiam miskę jeśli nie zje i może sobie zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy podjadać, jeśli nie zjadł na raz.
W weekendy zmiany dotyczą w zasadzie tylko godzin spacerów - nie wychodzimy o 6 rano

tylko później, ok. 9-10, czasem nawet później; Jeśli się niecierpliwi, to wypuszczam go na dwór i wracam spać

ale w ogródku robi wtedy tylko siku

z resztą potrzeb czeka do spaceru.
W ogródku mu się zdarzy załatwić, ale w zasadzie tylko wtedy kiedy nie wyjdę z nim na spacer... np. ostatnio kiedy jechałam do Stolicy i musiałam wyjść z domu przed 6 rano - nie dałam już rady ze spacerem...
Re: O której ostatni posiłek?
: sobota 26 wrz 2009, 20:12
autor: monik
Nie zostawiaj mu tego na cały dzień, bo to wietrzeje, kurzy się i brudzi..
Jeśli nie zje w przeciągu 15-20min, to schowaj i wystaw dopiero wieczorem

Re: O której ostatni posiłek?
: niedziela 27 wrz 2009, 11:48
autor: KasiaR
Wczoraj Ułan dostał jak zwykle rano o 6.30 twaróg, o 16.00 gotowane i o 20 karmę tyle, że zjadł na raty. O 22.00 tak się domagał jedzenia, że ściągnął placek ze stołu, był niespokojny, piszczał, w końcu sypnęłam mu garść karmy po prostu wciągnął, dostał jeszcze dwie garście, które zniknęły szybko

, normalnie to karmę zjada z wielką łaską na raty, przez pół godziny, ponieważ Ułan dużo pije po karmie to jeszcze z nim wyszłam o 23.00 na siku, o 4.30 piskał

, wyszłam na siku, spał do 9.00

, rano karmy z jogurtem nie ruszył, po spacerze 45 min ledwie skubnął, poszedł spać. Chyba jednak na noc będę dawać gotowane, ale wcześniej tak jak radzicie.

Re: O której ostatni posiłek?
: niedziela 27 wrz 2009, 13:09
autor: BasiaM
Ja jak już wspomniałam ostatni posiłek daję około 19 - 20.Delikatna kolacja, nie za dużo żeby psiak na noc nie był objedzony.Na kolację daję suchą karmę, góra dwie małe garstki, czasami dostanie jeszcze sucharka z masłem albo pół jabłka.
Dzięki temu,że wieczorem się nie objadł,śniadania zjada z prędkością światła
KasiuR przyzwyczajaj powoli Ułanka do tego. On wkońcu zrozumie,że świat nie kręci się wokół niego i jego miski
Uchaty też miał kilka dni takich,że kładł się spać o 23 albo później, rano nie chciał wstawać a za jedzeniem piszczał o 10 lub 11.
No ale nie ze mną te numery

w dwa dni zakumał,że w domu panują inne zwyczaje i nie on ustala godziny karmienia
PS. jak nie chce jeść albo marudzi to po 30min zabieram miskę i Uchatek dostaje dopiero kolejny planowany posiłek

Re: O której ostatni posiłek?
: niedziela 27 wrz 2009, 19:21
autor: Malgosiaczek_27
Nucia ostatni posiłek latem dostawała o godzinie 20stej, teraz o 19stej bo jada raz dziennie i szybciej jest głodna

Na śniadanko dostaje bardzo malutka porcyjkę tak "na ząb" co by psisko strasznie głodne przez dzień nie było. W trakcie ćwiczeń tez nagródki jakieś dostaje więc spokojnie wytrzymuje do wieczora, a i kolacje chętniej zjada nawet sucha karmę

Dopiero od jakichś dwóch miesięcy tak jest, ale musiałyśmy ograniczyć jedzonko bo to był jedyny sposób żeby jakoś dojść do ładu z waga naszej suni. Grubasek z niej był

Teraz szczupła dziewczyna z niej

Przywykła już do diety i zmiany godziny jedzenia, o 18:30 już zaczyna kręcić się po kuchni
Z kolei jeśli chodzi o spanie, to od małego Nucia chodzi spać o 21. Nigdy nie było z tym problemu, wręcz problemem było przetrzymać Nucie dłużej niż do 21

Teraz jedynie gdy sa goście to Nutesław nasz towarzyszy nam trochę dłużej, w międzyczasie jednak posypia po kątach. Ale na co dzień po spacerku około 20:30 Nuta idzie na swoje legowisko. W nocy czasami słyszę pazurki stukające po panelach w salonie, ale to jedynie nocny obchód jest bo za chwile słyszę donośne "mmmmmmmmmmmmm" z wiatrołapu. To odgłos wydawany przez Nute układającą się do snu

Re: O której ostatni posiłek?
: niedziela 27 wrz 2009, 23:04
autor: BasiaM
Malgosiaczek_27 pisze: ... słyszę donośne "mmmmmmmmmmmmm" z wiatrołapu. To odgłos wydawany przez Nute układającą się do snu

Uchaty też tak ma....mrrrrrrrrruuuuuuuuuczando przed snem musi być

Re: O której ostatni posiłek?
: poniedziałek 28 wrz 2009, 16:15
autor: monik
BasiaM pisze:Malgosiaczek_27 pisze: ... słyszę donośne "mmmmmmmmmmmmm" z wiatrołapu. To odgłos wydawany przez Nute układającą się do snu

Uchaty też tak ma....mrrrrrrrrruuuuuuuuuczando przed snem musi być

One chyba wszystkie to mają

Re: O której ostatni posiłek?
: wtorek 29 wrz 2009, 08:53
autor: wladekbud
monik pisze:BasiaM pisze:Malgosiaczek_27 pisze: ... słyszę donośne "mmmmmmmmmmmmm" z wiatrołapu. To odgłos wydawany przez Nute układającą się do snu

Uchaty też tak ma....mrrrrrrrrruuuuuuuuuczando przed snem musi być

One chyba wszystkie to mają

Zgadza się, jak słyszę "mmmmmmmmmmmmm" z przedpokoju, to znaczy, że Burza przestaje się kręcić i idzie spać

Re: O której ostatni posiłek?
: wtorek 29 wrz 2009, 09:21
autor: Sevenowa
Zamruczeliscie na amen,teraz pracowac sie nie chce
