Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

aneta pisze:I od mas gratulacje

Gratulacje lepiej składajmy we własnym imieniu
Albo piszmy które masy reprezentujemy bo ja akurat rozróżniam tylko jasną i ciemną stronę mas

Co do wpisu Zbyszka (spokojne Zbyszku, tutaj akurat trzymam Twoją stronę ), to jeżeli pokrywa się on z prawdą jest to swojego rodzaju recydywa właściciela psa, to nasza walka z tego typu kryciami i właścicielami suk oraz psów użytych w procesie krycia jest jak z kupowaniem szczeniaków od pseudohowców. Po co się starać skoro da się wszystko załatwić w korzystając z drogi wyjątku.

Ale jako, że wszystko zostało zrobione zgodnie z literą prawa to gratuluję.
Natomiast nikt mi nie powie, że czarne jest białe a białe jest czarne

Pozdrawiam
Rafał

Miałem do tematu nie wracać. Ale dla niewtajemniczonych przypomnę. Egar i Cyran (znany z afery z małolatą) mają a przyjmniej na klubówce jeszcze mieli tego samego właściciela.

ZbyszekC pisze: Oszczędziła by mi 70zł składki na związek w którym takie cuda są możliwe.

a u nas składeczka 75zł +15 Oc i dostałam 3 szt.ubiegłorocznych kwartalników "Pies"
Zbychu macie taniej

ketrin pisze:

ZbyszekC pisze: Oszczędziła by mi 70zł składki na związek w którym takie cuda są możliwe.

a u nas składeczka 75zł +15 Oc i dostałam 3 szt.ubiegłorocznych kwartalników "Pies"
Zbychu macie taniej

Przepraszam za offa ale jak to składka 75zł + jakieś 15
Przecież jasno jest napisane, że składka w tym roku wynosi 70zł. dla wszystkich oddziałów

Łódź ma przedstawicielstwo klubu blisko albo wyższe zarobki i dlatego więcej płacą oczywiście żartuję sobie
15 zł OC to chyba odpowiedzialność cywilna psa za właścicieli albo odwrotnie
Przepraszam za offa już nie będę więcej!!!
Kasia

...

samograj pisze:Poza tym tak jak było wspomniane - wszystko zostało zrobione zgodnie z literą prawa. Nikt niczego na boku nie robił. Egar otrzymał pozwolenie od związku, a nam akurat na tym psie zależało.

Widać wszystko zależy od tego na czym komu zależy i jak bardzo...
Kiedy powstał plan krycia Pasji Maczkiem, byłem silnie motywowany aby wbić stempel z uprawnieniami reproduktora do maczkowego rodowodu. Formalnie brakowało "tylko" stempelka i "aż" stempelka. Nikt z nas nie próbował tego obejść ani pójść na skróty "zgodnie z literą prawa".
Ze względów logistycznych w akcję "Stempelek dla Maczka" zaangażowanych było kilka osób w tym ja sam chyba najmniej ze wszystkich

Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będzie nam dane gratulować właścicielowi Egara zdobycia stempelka w rodowodzie, zapewniającego spokojne zapowiadanie na ogarkowie dalszych miotów z jego udziałem a nam szczere gratulacje.

Na dzień dzisiejszy, w moim odczuciu tego typu mioty budzą chyba więcej zniesmaczenia niż szczerej radości.

Nie wiem jak to wygląda formalnie, ale czy właściciel psa bez uprawnień a użytego do krycia za zgodą związku jest zobligowany do zakończenia "ścieżki reproduktora" ?
Co następuję gdy takiej ścieżki nie ukończy ?

Pozdrawiam
Rafał

Nic nie następuje. Jesli dostał zezwolenie na ten miot- pies ma kilka abo i kilkanaście ocen ale bez wymaganego wieku, to po prostu dostał...niby w takich zezwoleniach pisze , że ma dokonczyć wystawy i uzyskac status reproduktora, ale szczeniętom z tego miotu nic nie grozi w razie gdyby właściciel się rozmyslił...

też się zastanawiam co takiego ma akurat ten młodzieniec czego nie mają inne reproduktory...

Ja również gratuluję udanego krycia i cieszę się, że kolejny hodowca zwraca uwagę na "użytkowość" rodziców. Skrobnijcie coś w temacie o mamie i tacie Rodzice przyszłego miotu na zdjęciach wyglądają bardzo obiecująco obok siebie.

samograj pisze: Poza tym, że jest po prostu świetnym psem, to ma także wiele wystawowych sukcesów

Znam psa co ma zaliczone trzy wystawy i stempel reproduktora

weszynoska pisze:też się zastanawiam co takiego ma akurat ten młodzieniec czego nie mają inne reproduktory...

Według mnie... chyba tylko zgodę związku

Pozdrawiam
Rafał