jestem tymczasem zaszczycana mruczeniem kotów. Marzy nam się ogar polski jako dopełnienie naszego rodzinnego stada. Odwiedzamy hodowców i zakochujemy się w kolejnym ogarzym spojrzeniu. Mamy też kilka wątpliwości, którymi na pewno podzielę się później.
Dziś mówię wszystkim ogaromaniakom dzień dobry
