Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Dzwonił dzisiaj do mnie właściciel ogarki ze Szczecina, chce ją oddać. Suka (podobno) dwuletnia po wystawach z dobrymi wynikami, tyle wiem na razie, ma do mnie dzwonić i podać szczegółowe dane. Jak zadzwoni, będę pisał. Powód dziecko w domu
Załamka.

mirek pisze: Załamka.

Dokładnie bo widać, że to nie pies a dziecko jest chyba problemem Bardzo smutne...
Mirku jak możesz zdobądź też jej zdjęcia i dane ( hodowca wie?).
Ewentualnie może do Aszemi się uśmiechniemy.

Kurcze Mirku zapytaj się, co to za sunia z jakiej hodowli itd.. i foty najważniejsze!!!

Ania W pisze:Mirku jak możesz zdobądź też jej zdjęcia i dane

Mówiłem mu że bez dokładnych danych nie będę pisał na forum, ale nie wytrzymałem, miał sprawdzić dokumenty i dzwonić, faktycznie Aszemi mogła by "potropić" to jej "obwód" , on nie zna "ogarkowa", na razie się nie odzywał.Mam jego telefon, jak się nie odezwie to zadzwonię sam

Super.
Bo moze hodowca będzie zainteresowany.

Może papierów szuka

Podobno taki sam powód był w Jaśle

Nie wiem czy Nero też nie został oddany, bo nie umiał zachowywać się przy dzieciach, a chodzi mi tu o to, że skacze (już niejedna szrama na twarzy była), nachalnie daje łapę (aż siniaki na udach się robią) a przy smyraniu energicznie wręcz całym ciałem rzuca się i opiera o nogi

Niektórzy nie rozumieją, że psa można wcześniej przygotować na dziecko No ale szczęście w nieszczęściu- mam Nera

nulka pisze:Podobno taki sam powód był w Jaśle

Co to za suczka w tym Jaśle, nigdzie nie mogę się doszukac info, że ktoś tam chce ogara oddać

Co to za suczka w tym Jaśle, nigdzie nie mogę się doszukac info, że ktoś tam chce ogara oddać

Bo już nie chce ,suczka podobno zagineła po sylwestrze ,była u jakiegoś lekarza i ze względu na dziecko chciał ją oddać tyle wiem,dlatego pytałam się może ktoś wie, który ogar był w Jaśle ,podobno ok. dwuletnia sunia ,przestraszyła się petard i ...problem z glowy