Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Wczoraj Shila tak niefortunnie skoczyła, że złamała łapkę i to do tego chyba najgorzej jak to możliwe.
W opisie lekarz napisał " ciężka kulawizna, krepitacja w okolicy stawu łokciowego prawego RTG - nadkłykciowe złamanie kości ramiennej prawej. Zalecenie Osbeosyntoza między i nadkłykciowego złamania kości ramiennej prawej", czyli jak nam to wyjaśnił po ludzku lekarz : trzeba to poskręcać śrubami!
Tylko,że ta operacja będzie kosztowała ponad 2 tysiące!
Nie wiem co robić, jestem załamana.
Agata
************************************************************
ZBIÓRKA
Fundusz płytkowy - 200
kasiawro - 50
AniaRe i Hania - 50
Ania W - 50
węszynoska - 50
MAsop - 50
Małgosiaczek27 - 50
Leszek - 50
Wilga - 50
Ola i Dunaj - 50
ZbyszekC - 50
Paulina - 50
ania N - 50
aneta - 50
nulka - 50
dor - 50
Basia - 50
irie - 50
bea - 50
ketrin - 50
Ikar - 50
wszoleczek 44
wladekbud - 50
aganowaczek - 50
allegro (na razie) - 65
RAZEM : 1 359

Agata współczuję ogromnie ale nie bardzo rozumiem pytanie...
Dla mnie jasne jest że zrobić można tylko jedno - jeżeli to konieczne to operację. To jest młody pies, na pewno bardzo cierpi nie wyobrażam sobie innego wyjścia.
Nie wiem gdzie mieszkacie, może można poszukać trochę tańszego specjalisty(bo skoro to skomplikowane złamanie to musi być dobry ortopeda) ale może to się wiązać też z dojazdami (i też kosztami). No i na pewno nie można czekać za długo i kombinować.
Podsumowując: co jest tak naprawdę problemem? Pieniądze? Napisz ile ewentualnie potrzebowalibyście jako wsparcie i można pomyśleć .

Nie załamuj się , trzeba ustalić plan. Sunia cierpi i to na pewno okropnie i liczy się to, żeby w tym cierpieniu jej pomóc .
napisz gdzie ta operacja miała by się odbyć i kiedy...i jak to widzi lekarz, ile czasu to zajmie itp...

Jak potrafisz zorganizowac dom i resztę spraw, żeby czas dla suni przeznaczyć??

Po prostu ciężko mi będzie zgromadzić taką ilość pieniędzy. Mieszkamy w okolicy Warszawy i tylko tam możemy zrobić tą operację. Dowiedziałam się, że tam jest bardzo dobry chirurg specjalizujący się takich operacjach. Tak więc nie mamy innego wyjścia. Zarezerwowałam już termin operacji na wtorek, teraz dzwonię po znajomych i proszę o pomoc, bez tej operacji Shila nie będzie mogła stawać na tej łapce. Gdyby ktoś zechciał mi pomóc finansowo to byłabym szalenie wdzięczna, ale mogłabym oddać pieniążki dopiero bliżej lata

Z opieką nad Shilą nie będzie problemu, zaczęły się ferie i dzieci napewno mi pomogą, mam dwóch nastoletnich synów, ale najbardziej pomaga mi moja pięcioletnia córeczka, która cały czas przy niej czuwa.

No to już coś więcej wiadomo.
U kogo macie operować? W jakiej klinice?

Agata strasznie nam przykro i ogromnie szkoda, że mała tak cierpi. To młody pies wiec szybko wyjdzie z tego po zabiegu, a my mocno będziemy trzymać kciuki.
Powiedz jakiej kwoty Tobie brakuje? Łatwiej będzie coś konkretnego ustalić.

Mamy operować w kilinice Wawer (wawervet.com.pl) trafiliśmy tam po prostu przez przypadek,a ogólnie przez internet, ale dowiedzieliśmy się podczas oczekiwania na poczekalni że operuje tam dr Janicki, który jest zankomitym specjalista w tej dziedzinie, i chyba dlatego tak drogo.
Aniu a może Ty znasz inną dobra klinikę?

Ja w tej chwili mogę przeznaczyć ok tysiąca, więcej raczej nie dam rady.
Głupio tak mi prosić Was o pieniądze, bo wiem że każdemu w dzisiejszych czasach nie jest lekko, ale po prostu nie mam innego wyjścia, wiem że Shila bardzo cierpi, na szczęście cały czsa śpi, wczoraj wieczorem miała narkozę,bo lekarz próbował jej nastawić tę łapkę, dał jej zastrzyk znieczulający, a dzisiaj kazał dać pyalginę gdyby bardzo cierpiała. Jest naprawdę dzielna, wychodzimy tylko na siusiu, oczywiście ją nosimy żeby nie bolało za bardzo.

Janicki coś mi mówi i chyba dobrze mi mówi, więc na razie myślę że to dobry wybór
Ja z ortopedią nie miałam do czynienia i tak naprawdę poza kilkoma nazwiskami które mi się obiły o uszy to trudno mi polecić jedną osobą (znam też osoby które są wychwalane przez jednych i ostro krytykowane przez innych).
Hania zna chyba dobrego chirurga ale nie wiem czy ortopeda.
Postaram się jeszcze czegoś dowiedzieć.

Agata wstyd to kraść

To moja propozycja :
Ja mogę zaproponować pomoc finansową bezzwrotną. Niedużo ale myślę że jak kilka osób na forum zrzuci się po 10-50 złotych to nie będzie potrzeby oddawania pieniędzy komukolwiek a dla nas to nie będzie duże obciążenie. Proponuję żeby deklaracje wpisywać na tym wątku a ty w pierwszym poście będziesz poprzez edycję je kopiowała i sumowała, żeby widać było ile jeszcze brakuje.
Poza tym mogę wystawić płytki z ogarkami na allegro na ten cel (fajne jakby ktoś pomógł z aukcją bo ja mam problem z allegro :/)

Ze sprzedaży płytek do tej pory mogę dać 200 zł (żeby coś jeszcze zostało na "czarną rodzinę " )