Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Zabierałem się od dłuższego czasu za założenie Baltowi bloga. Ale nie mogłem się zdecydować na wybór zdjęcia na wielkie entre. I doszedłem do wniosku, że zdjęcia z dzisiejszego spaceru pomimo jego niedostatków technicznych długo nic nie przebije.

BALT z Bobrownickiej Posesji FCI i Bóbr


I żeby nie było, że to jakiś zwykły bóbr tlko Pan Bóbr to zobaczcie jaki ambitny cel sobie wybrał.

Rzekę znam od blisko półwiecza. Regularnie na spacery z psami tam chodzę kilkanaście lat. Wielokrotnie wdziałem ślady działalności bobrów ale żywego i to w dodatku w dzień - pierwszy raz. Nie mogłem nie pochwalić się czymś takim.
Dotrzeć do bobra nie było prosto bo my nie chodzimy po chodnikach. Na chodnikach czymś sypią. A my jesteśmy dziećmi pól, łąk i lasów.






Przeciętnemu ogarowi takie warunki nie są straszne. A Panu?. No coż, Pan przez ćwierć życia użerał się z malamutam i trochę śniegu go nie rusza

Witajcie na blogach

Pan Bóbr extra

bóbr rewelacja!!! oczywiscie razem z Baltem:)

A już myślałam, że ten blog nigdy nie powstanie

Ja też nie mam rewelacyjnego sprzętu Czasami nawet jak się fajne ujęcie telefonem trafi, to umieszczam na blogu

Witam, i nareszcie, i ja też cieszę się z tego bloga...zdjęcie z Bobrem- REWELKA

To pierwsze zdjęcie, jak obraz Juliana Fałata wygląda

Faktycznie genialna fota

Witamy prawie brata ,właściwie brata

Super !Bóbr swoje a Balt swoje ,dobrze ,że tam gdzieś się Zojka nie zaplątała

Łazik też by patrzył zdziwiony ,u nas tylko ślady na pniach

Balt jest zwyczajny różnych stworzeń pałętających się pod blokiem.
Wystawiał wielbłądy,


lamy,


bociany,


jakąś rogacizne


to i bober go nie ruszył. Słonia też ma na rozkładzie ale słoń gdzieś się teraz schował

Ho ho taki bóbr to nie byle co.... Witamy Balta serdecznie - w końcu u siebie. Będziemy często zaglądać.