Strona 1 z 6

Wiecznie głodny szczeniak

: wtorek 05 sty 2010, 19:01
autor: MAsop
Mamy pytanie i prośbę o podpowiedź. Otóż Szyszka w tej chwili skończone prawie 12 tygodni (wiec jak dobrze liczymy zaczyna 4 miesiac życia:)) dostaje pokarm royal canin babydog ultrasensible 30 w porcjach okreslonych na opakowaniu + ew smakolyki motywujace ktorych nie liczymy ( a powinnismy). Po wessanym (doslownie!!!) posilku zaczyna sie lizanie miski i jej okolic potem jej przesuwanie gdyż moze cos jest pod spodem itp. trwa to okolo 5 minut. Nastepnie następują ignorowane przez nas proby wymuszenia czegokolwiek do jedzenia. Z moich poprzednich doswiadczen z psami jest to zachowanie glodnego psa(???) lub zreczna proba manipulacji ;). Mam pytanie czy wy tez obserwowaliscie lub obserwowaliscie podobne zachowania u swoich pociech. Szyszka przybiera systematycznie na wadze i dosc intesywnie rosnie. Jako ze zaczela podzerac sciany wet zalecil preparat wapniowy. Jest regularnie odrobaczana.
Pytanie dawac wiecej karmy (ile???) czy ignorowac tego typu zachowania?
pozdrawiamy

Re: Wiecznie głodny szczeniak

: wtorek 05 sty 2010, 19:06
autor: wszoleczek
Moj dorosły ogar robi to samo, ale z gotowanym jedzeniem (makaron, mięso dla psów i porcje rosołowe). Rano daję mu trochę chrupek (z racji, że siedzi na dworze, dostaje troszkę więcej niż powinien, ale tylko max do 1/4 zalecanej dawki).

Re: Wiecznie głodny szczeniak

: wtorek 05 sty 2010, 19:10
autor: hania
To jest ogar :)
Wiecznie głodny i próbujący wymusić i manipulować :)

Re: Wiecznie głodny szczeniak

: wtorek 05 sty 2010, 19:20
autor: Agata
MAsop pisze:Po wessanym (doslownie!!!) posilku
Ja swoją sukę nazywam czasami odkurzaczem (ma 18 miesięcy a dostojności cały czas zero) :fiufiu: :D

Re: Wiecznie głodny szczeniak

: wtorek 05 sty 2010, 19:35
autor: Ania W
Łoza nie je... Łoza żre ;)
Z Bardem nigdy nie ośmieliłam się karmienia do syta bo chyba prędzej by pękł niż przestał jeść ;)

Re: Wiecznie głodny szczeniak

: wtorek 05 sty 2010, 19:56
autor: BasiaM
Uchaty jak był mniejszy tez wsuwał wszystko z prędkością światła :D
W kuchni był jak kula u mojej nogi...ciągle z nosem przy blacie :D
Nie dawałam mu więcej niż powinien dostać :nunu:

Teraz tempo z jakim rósł spadło ... i zaczął wybrzydzać :wow_3:
Śniadania skromne je - jakiś twaróg a czasami suchą karmę.
Kolacje wcina z miłą chęcią - gotowane jedzenie.

Masop ja bym nie dawała więcej. Myślę, że Szyszka wymusza jedzenie ... jak każdy ogar ;)

Poza tym ja od samego początku regularnie podaję :
Wapno - 3 razy w tygodniu
Zestaw witamin - SA-37 codziennie miarkę do jedzenia
Algolith - codziennie miarkę do jedzenia
Tran - 2 razy w tygodniu 1 łyżka
Niekiedy też łyżkę miodu - cud na taką pogodę ;)
Teraz jeszcze daję jedzenie z żelatyną albo robię galaretki - na mocne kości :silacz:

Uchaty nie miał "kulawizn" nigdy :!:
Raz tylko miał katar i to wszystko ;)

Re: Wiecznie głodny szczeniak

: wtorek 05 sty 2010, 20:03
autor: Agata
Ania W pisze:Z Bardem nigdy nie ośmieliłam się karmienia do syta bo chyba prędzej by pękł niż przestał jeść ;)
Pestka, mając jakieś pól roku, nauczyła się otwierać drzwi do kotłowni (klamka, drzwi ,,do siebie", odtąd zawsze na wszelki wypadek zamykamy na klucz) i oczywiście skorzystała, że pudełko z karmą nie jest domknięte, wtedy na pewno najadła się do syta :strach_2: :gleba:

Re: Wiecznie głodny szczeniak

: wtorek 05 sty 2010, 20:18
autor: BasiaM
U nas worek z karmą stoi sobie w pokoju Uchatka tzn. tam gdzie ma legowisko i przebywa najwięcej.
Worek traktuje chyba jak mebel bo wogóle nie zwraca na niego uwagi czy otwarty, czy zamknięty :niewka:

Zresztą suchą karmę to ostatnio mamy jako przysmaczki na spacerze :D
W domu nie chce jej jeść - woli lepsze :zly2:
Natomiast na spacerze często nawet sam przybiega i zaczepia moją kieszeń :D

Tak więc mam teraz w domu 15 kg przysmaków dla psa :gleba:

Re: Wiecznie głodny szczeniak

: wtorek 05 sty 2010, 20:35
autor: MAsop
Dziękujemy za rady :zgoda: Teraz wiemy, że Szyszorek to zwykły Ogarkowy Stworek :jezyk_3:
Pozdrawiamy wszystkich bardzo serdecznie

Re: Wiecznie głodny szczeniak

: wtorek 05 sty 2010, 21:08
autor: Paula
BasiaM pisze:Poza tym ja od samego początku regularnie podaję :
Wapno - 3 razy w tygodniu
Zestaw witamin - SA-37 codziennie miarkę do jedzenia
Algolith - codziennie miarkę do jedzenia
Tran - 2 razy w tygodniu 1 łyżka
Niekiedy też łyżkę miodu - cud na taką pogodę ;)
Teraz jeszcze daję jedzenie z żelatyną albo robię galaretki - na mocne kości :silacz:
:zdziw_5: :zdziw_5: :zdziw_5: nie za dużo?