KOTY, Kotki i kociaki do adopcji
: sobota 27 cze 2009, 15:24
Obok zestawu ogar - ogar i ogar - burek kolejnym słusznym wyborem jest zestaw ogar - kot 
Wiem co mówię!
Dlatego w tym wątku będę wam wrzucała od czasu do czasu propozycje do uzupełnienia zestawy nr 3
Na razie dwie propozycje.
BAZYL
W domu tymczasowym
Wiek : ?
Bazyl vel Rudy trafił niestety trochę za późno pod dobrą opiekę...Najprawdopodobniej w wyniku wypadku samochodowego miał złamaną tylną łapkę, która niestety źle się zrosła, właściwie najgorzej jak mogła. Nie dało się nic zrobić - pojawiła się martwica.
Łapka została w piątek amputowana razem z jajkami
Bazyl jest bardzo przyjacielskim kotem, który nawet mimo bólu i wyraźnego dyskomfortu związanego z problemem z łapką był bardzo pogodny. Teraz jako "trójłapek" na pewno nie utraci tej pogody ducha.



Na operację Bazyla poszło 100 zł ze sprzedaży płytek
MYSZKA
na razie wolno żyjąca, jest już dom tymczasowy który na nią czeka.
wiek: ?
Kotka na razie koczuje w podwarszawskiej Falenicy, jest dokarmiana, czeka na nią dom tymczasowy i myślę, że w przyszłym tygodniu tam trafi. Jest na pewno do obejrzenia przez weterynarza i do sterylizacji (koszty zostaną pokryte ze sprzedaży płytek).
Na razie jest nieco nieśmiała wobec obcych do znajomych chętnie przychodzi, daje się głaskać i widać, że sprawia jej to przyjemność. Musi trafić do domu, bo to nie jest dzika kotka...nie radzi sobie z życiem na wolności.



Polecam się pamięci

Wiem co mówię!

Dlatego w tym wątku będę wam wrzucała od czasu do czasu propozycje do uzupełnienia zestawy nr 3

Na razie dwie propozycje.
BAZYL
W domu tymczasowym
Wiek : ?
Bazyl vel Rudy trafił niestety trochę za późno pod dobrą opiekę...Najprawdopodobniej w wyniku wypadku samochodowego miał złamaną tylną łapkę, która niestety źle się zrosła, właściwie najgorzej jak mogła. Nie dało się nic zrobić - pojawiła się martwica.
Łapka została w piątek amputowana razem z jajkami

Bazyl jest bardzo przyjacielskim kotem, który nawet mimo bólu i wyraźnego dyskomfortu związanego z problemem z łapką był bardzo pogodny. Teraz jako "trójłapek" na pewno nie utraci tej pogody ducha.



Na operację Bazyla poszło 100 zł ze sprzedaży płytek

MYSZKA
na razie wolno żyjąca, jest już dom tymczasowy który na nią czeka.
wiek: ?
Kotka na razie koczuje w podwarszawskiej Falenicy, jest dokarmiana, czeka na nią dom tymczasowy i myślę, że w przyszłym tygodniu tam trafi. Jest na pewno do obejrzenia przez weterynarza i do sterylizacji (koszty zostaną pokryte ze sprzedaży płytek).
Na razie jest nieco nieśmiała wobec obcych do znajomych chętnie przychodzi, daje się głaskać i widać, że sprawia jej to przyjemność. Musi trafić do domu, bo to nie jest dzika kotka...nie radzi sobie z życiem na wolności.



Polecam się pamięci
