Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

I na dzień dobry przepis na genialny sernik:

Mokry sernik z kokosem
który rozpływa się w ustach

Składniki:

Ciasto:
30dkg mąki, 15dkg cukru, 15dkg margaryny palmy,
1 jajko, 1 żółtko, 1łyżeczka proszku



Masa serowa:
1 kg sera zmielonego dwa razy lub taki w wiaderku którekgo nie trzeba mielić, 35dkg cukru, 2 jajka, 3 żółtka,
pół szklanki oliwy, 1 paczka cukru waniliowego, 2szklanki mleka,
2 budynie waniliowe, skórka pomarańczowa, 100gr rodzynek, kokos



Etapy przygotowania
1.
Składniki na ciasto zagnieść. Wysmarować blaszkę (lub tortownice o średnicy 28cm) tłuszczem i wysypać bułka tartą. Wylepić ciasto na blachę. Nagrzać piekarnik do 170 stopni.
2.
Masa serowa: cukier, jajka, żółtka i cukier waniliowy ubić mikserem. Dodać oliwę zamieszać. Do masy dodawać stopniowo przemielony ser i dalej ubijać. Budynie wymieszać z 2 szklankami mleka i powoli wlewać do masy serowej. Całość mieszać łyżką ponieważ masa jest dość rzadka. Wsypać rodzynki i 2 łyżki skórki z pomarańczy. Wylać na ciasto.
3.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 stopni i piec całą godzine nie zaglądając do piekarnika!! Cztery białka które nam zostały ubić, wsypać 4 łyżki cukru, dalej ubijać aż cukier sie rozpuści. Wsypać 10dkg kokosu lekko zamieszać. Po godzinie pieczenia sernika wyjąć i posmarować go pianą z kokosem. I jeszcze raz wstawić na 15 minut zmniejszając temperaturę pieczenia do 160 stopni.

Palce lizać

Pytanie od Roberta (bo już się zabiera za pieczenia) czy ten spód ma być surowy przed wlaniem masy czy lepiej zapiec przez 15 minut?

surowy:)

No to jak sernikujemy- to proszę (kolejna bomba kaloryczna- ale faktycznie dla mnie BOMBA ).
Prosty przepisik jak nie wiem co. Nasi Panowie powinni się nim popisać...

Porcja na średnią blaszkę (dla 2 osób)

1/2 kg sera białego zmielonego
1 szklanka cukru
1/2 opak. budyniu smietankowego (waniliowego)
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 kostki masła
4 jajka
rodzynki, migdały, lub np brzoskwinie pokrojone w paski

Jajka wybijamy i oddzielamy żółtka. Z białek ubijamy sztywną pianę.
Wszystkie składniki mieszamy na gładką masę (dodając na końcu mieszania tą pianę z białek i dodatki- co tam wymyślimy). Wlewamy do wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą blaszki (dwa razy tyle serniczka nam "urośnie")
Wstawiamy na 60minut do piekarnika na 180ST.
I wsio.
Proste.
Mniam.

A jak wypróbujemy i się zachwycimy lub mamy większą rodzinę - podwajamy ilość towaru na sernik...smacznego!!!

O nieeee!!!! Może trzeba zamknąć ten temat, bo oszaleję.. uwielbiam serniki...... to jedyne ciasta jakie jem:))))Ale pyszności.... uważam że w naszym kraju powinien być "dzień sernika" i to wolny od pracy:)

to ja mogę powiedziec...

ja tu byłam, robiłam, zjadłam, przytyłam

smaczny, smaczny i wychodzi supelll moja mama robi teraz z różnymi modyfikacjami ale ogólnie przepis rewelacja

Carmen to dopisz jakie modyfikacje zastosowała Ja chętnie skorzystam z wszelkich ulepszeń