Strona 1 z 2

kąpiel

: poniedziałek 15 cze 2009, 22:14
autor: dor
zainspirowana wątkiem na temat wytarzanego Cygara, chciałam zapytać, czy Wasze ogary lubią być kąpane? Pogoń tego nie cierpi, za każdym razem trzeba go wnosić do wanny (a swoje waży) i cały czas usiłuje się z niej wydostać. Czy macie jakieś metody, które pozwolą zneutralizować lęk przed kąpielą? Smakołyki odpadają :niewka: - jak coś mu nie odpowiada, to odmawia przyjęcia przysmaku (odwraca mordkę) :?

Re: kąpiel

: poniedziałek 15 cze 2009, 22:17
autor: diamantina
dor pisze:zainspirowana wątkiem na temat wytarzanego Cygara, chciałam zapytać, czy Wasze ogary lubią być kąpane? Pogoń tego nie cierpi, za każdym razem trzeba go wnosić do wanny (a swoje waży) i cały czas usiłuje się z niej wydostać. Czy macie jakieś metody, które pozwolą zneutralizować lęk przed kąpielą? Smakołyki odpadają :niewka: - jak coś mu nie odpowiada, to odmawia przyjęcia przysmaku (odwraca mordkę) :?
Jeśli jest w miarę usłuchanym psem, to powiedzieć "hop" żeby sam wskoczył, a potem "siad i zostań", żeby tam ładnie siedział, a potem "stój i zostań", żeby ładnie stał :mrgreen: :lol:

Mój afgański "ogar" tak robi, mimo że też nie cierpi się w wannie kąpać, woli zamulone stawki :gleba:

No i Blue też wskakuje na hasło, mimo że za tymi kąpielami także nie przepada, generalnie nie lubią szamponów :lol:

Re: kąpiel

: poniedziałek 15 cze 2009, 22:32
autor: dor
on dla pewności woli się nawet nie zbliżać do łazienki, więc wskakiwanie odpada :mrgreen: komendy wykonuje bardzo chętnie, jak w zasięgu wzroku są przysmaki :D , ale jak pisałam, przysmaki go nie interesują, kiedy musi robić coś, co wydaje mu się jawną niesprawiedliwością. Na razie staram się przemawiać do niego spokojnym głosem, żeby się trochę wyciszył (wielkich efektów nie widać :| )

Re: kąpiel

: poniedziałek 15 cze 2009, 22:45
autor: Paula
A próbowaliście na pasztet? :gleba: ;)

Re: kąpiel

: poniedziałek 15 cze 2009, 22:47
autor: dor
mam wysmarować wannę pasztetem? :gleba:

Re: kąpiel

: poniedziałek 15 cze 2009, 22:49
autor: skogspokelse
U mnie na słowo "kąpiel" wszystkie zwierzaki zachowują się jakby ich nie było. Pinczer nie dość,że jest mały, to robi się trzy razy mniejszy i się chowa pod stół,ale nie ma z nim problemu bo łatwo go wziąć na ręce i wsadzić pod prysznic :P Z ogarem jest gorzej, bo niezły z niego tłuścioch i na ręce go wziąć bardzo trudno (szczególnie,że jeszcze się wtedy wije i wyrywa). Metoda z konewką była skuteczna pierwszy raz, ale teraz już na sam widok konewki psa nie ma. Ostatnio myłam ją mokrą gąbką i to się nawet udało bez większych lamentów :)

Re: kąpiel

: poniedziałek 15 cze 2009, 22:57
autor: dor
do wsadzenia Pogonia do wanny potrzebne są 2 sztuki ludzi, gąbką też czasem myję i też jest ok, ale gąbka często nie wystarcza - potrzebne jest gruntowne szorowanie, żeby pozbyć się woni, które rozsiewa po wytarzaniu się w różnych smrodach :mrgreen:

Re: kąpiel

: poniedziałek 15 cze 2009, 23:07
autor: skogspokelse
No właśnie też nie wiem jak mam to rozegrać jeśli nadejdzie potrzeba większej kąpieli :niewka: (a to chyba niedługo trzeba będzie zrobić, bo zewsząd kuszą rozkładające się i pachnące jeżyki, czy inne kreciki :? )

Re: kąpiel

: poniedziałek 15 cze 2009, 23:50
autor: diamantina
do szorowania polecam takie gumowe rękawice do wyczesywania martwej sierści, super sprawdzają się w kąpielach :)

ale tylko tej firmy, jest dwustronna i cała gumowa i wygodna, są też różne kolory:
czerwony, zielony i granatowy:

http://www.twojzwierzak.pl/index.php?id ... 03a9197959" onclick="window.open(this.href);return false;

reszta typu Trixi czy Karlie są niewygodne i nie są całe z gumy.

Re: kąpiel

: wtorek 16 cze 2009, 07:21
autor: weszynoska
Polecam "psiego fryzjera" :happy3:

a tak serio..to ja mam fajnie...wynoszę sobie na dwór 2 wiaderka ciepłej wody....uwiązuję sunię do drzewka (żeby mieć obie ręce wolne) i polewam, myję, spłukuję...i puszczam luzem 8-)



A co do wanny...to jesli pies panicznie się boi wejść to jakąś przyczynę ma.....
Z pewnością wanna kojarzy się nieprzyjemnie, wystarczyło by odwarunkować...dno wanny wyłożyć antypoślizgową gumą i najpierw zachęcać psa do wejścia "na sucho" za smakołyk..bez kapieli....