
Witajcie, jestem Gabi...
Witajcie, jestem Gabi...
Witajcie, mam na imię Gabryela i chciałam się przywitać z zacnym gronem ogaromaniaków. Mam nadzieje, że i ja do niego dołączę, bo poważnie z mężem i dzieciakami myślimy o tej rasie. Teściowie dwukrotnie, w przeszłości mięli ogary – pieski. Ale my się zastanawiamy, czy nie kupić jednak suczki. Na razie czytamy, czytamy… 

Ostatnio zmieniony środa 27 maja 2009, 10:38 przez GabiArt, łącznie zmieniany 2 razy.
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: WHO IS WHO
GabiArt
witaj....przybliz nam teściów
odrobinkę i ich ogarki....i czujcie się jak w rodzinie 
witaj....przybliz nam teściów


Re: WHO IS WHO
Witaj GabiArt
to nie dajcie długo czekać psince
Diamantina piękne psiaki masz

Diamantina piękne psiaki masz

-
- Posty: 399
- Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 16:42
Re: WHO IS WHO
Witaj GabiArt!
Nulka dziękuję! Chyba czas jakiś blog im zrobić, tylko nie wiem, czy mogę tutaj, skoro to ogarowy portal
Nulka dziękuję! Chyba czas jakiś blog im zrobić, tylko nie wiem, czy mogę tutaj, skoro to ogarowy portal

Re: WHO IS WHO
Dziękuję za miłe przywitanie.


Teściowie mięli Ogary bardzo dawno. Pierwszego od pana, który miał wypadek i nie mógł się potem należycie psem zajmować, a on go kupił, czy nawet dostał za darmo po śmierci Kartawika. Z kolei drugi był jego synem, którego dostali za krycie, ale zdaje się „z nieprawego łoża”, z jakąś piękną Ogarką góralską, bo w latach siedemdziesiątych hodowle się trochę „pogubiły”. Teść polował i miał szerokie kontakty łowieckie w Polsce. Piesek nazywał się Grajek i podobno pięknie grał na polowaniach. Mój mąż go uwielbiał! Nie wiem, czy zostawił jakieś potomstwo?weszynoska pisze:GabiArt
witaj....przybliz nam teściówodrobinkę i ich ogarki....i czujcie się jak w rodzinie

- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: WHO IS WHO
GabiArt pisze:Dziękuję za miłe przywitanie.![]()
Teściowie mięli Ogary bardzo dawno. Pierwszego od pana, który miał wypadek i nie mógł się potem należycie psem zajmować, a on go kupił, czy nawet dostał za darmo po śmierci Kartawika. Z kolei drugi był jego synem, którego dostali za krycie, ale zdaje się „z nieprawego łoża”, z jakąś piękną Ogarką góralską, bo w latach siedemdziesiątych hodowle się trochę „pogubiły”. Teść polował i miał szerokie kontakty łowieckie w Polsce. Piesek nazywał się Grajek i podobno pięknie grał na polowaniach. Mój mąż go uwielbiał! Nie wiem, czy zostawił jakieś potomstwo?weszynoska pisze:GabiArt
witaj....przybliz nam teściówodrobinkę i ich ogarki....i czujcie się jak w rodzinie
heeeeeej to jestescie żywą historią ogara..........
na Waszym miejscu....odkopałabym wszelkie możliwe wiadomości..stare zdjęcia....tej góralki z nieprawego też.......

Re: WHO IS WHO
No, dzięki. Ale ja się nie poczuwam – nie znałam jeszcze wtedy swojego męża.weszynoska pisze: heeeeeej to jestescie żywą historią ogara..........
na Waszym miejscu....odkopałabym wszelkie możliwe wiadomości..stare zdjęcia....tej góralki z nieprawego też.......

Z odkopaniem może być problem, bo teść nie żyje, a to on wiedział wszystko o ogarach.
Może, jak dotrę do teściowej to spróbujemy coś odtworzyć.
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: WHO IS WHO
Może Ty nieeee...ale mąż niech się poczuwa...my wszyscy liczymy na Was 

Re: WHO IS WHO
Ja też bym czasem chciała na niego więcej liczyć... 

- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: WHO IS WHO
Hehehe dobreGabiArt pisze:Ja też bym czasem chciała na niego więcej liczyć...

Może się jednak uda
