Czasami mam wrażenie, że moja ogarzyca udaje głóchą.

Podczas spaceru gdy ją wołam patrzy na mnie i stoi w bezruchu ja zdenerwowana że zaraz potrąci ją auto wołam dalej, a ona nadal tylko patrzy na mnie. Na szczęście mieszkam w małej miejscowości i każdy ją zna .

Tak samo potczas treningów często wykonuje tylko komendy do czasu gdy już nie znudzi się jej trening.
Podczas przywołania znalazłam na nią hacka gwizdam dwa razy gwizdkiem wtedy szybko przychodzi.
Moi znajomi któży mają ogary twierdzą, że one już takie są i to ich takie chumorki. Czy to prawda i wasze ogarki też nie zawsze słuchają ?






















