Ogarki-prośba o rozglądanie się wokoło! Zaginął Alvaro

bea100

Ogarki-prośba o rozglądanie się wokoło! Zaginął Alvaro

Post autor: bea100 »

Oto wielka prośba, to nie ogar ale pomóżmy zrozpaczonej opiekunce i rozglądajmy się wokoło:

W dniu 17-go marca 2009r w okolicy Leszno - Strzyżewice (woj. wielkopolskie)
zaginął bardzo duży pies rasy leonberger o imieniu Alvaro.
Pies jest łagodny, był bez obroży.
Bardzo prosimy o informacje czy gdzieś w okolicy Państwa przebywa taki pies.

Kontakt do właściciela:

Tel. 504 122 499

Mail: ewajaras@wp.pl
Załączniki
80m.jpg
80m.jpg (75.43 KiB) Przejrzano 1248 razy
Awatar użytkownika
carmen
Posty: 763
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 09:18
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: koło Żywca

Re: Ogarki-prośba o rozglądanie się wokoło! Zaginął Alvaro

Post autor: carmen »

co z psiakiem?
Określ swoją wizję przyszłości. Zastanów się jaka jest jej cena? Postanów, że ją zapłacisz...
bea100

Re: Ogarki-prośba o rozglądanie się wokoło! Zaginął Alvaro

Post autor: bea100 »

No nie ma :(
Tam czekają zrozpaczone dzieci..opiekunowie wyznaczyli dużą nagrodę...oby się znalazł!!!
Awatar użytkownika
Malgosiaczek_27
Posty: 1587
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:51

Re: Ogarki-prośba o rozglądanie się wokoło! Zaginął Alvaro

Post autor: Malgosiaczek_27 »

Jaki on śliczny. Mam nadzieje że szybko się znajdzie. :prosze_1: Będziemy z Nucia trzymały kciuki za powodzenie :prosze_1:
Obrazek

Czekolada uspokaja bardziej, niż kolor zielony ;)
Awatar użytkownika
Rudolf
Posty: 375
Rejestracja: niedziela 02 lis 2008, 11:39
Gadu-Gadu: 2095935
Lokalizacja: Poznań/ Kalisz
Kontakt:

Re: Ogarki-prośba o rozglądanie się wokoło! Zaginął Alvaro

Post autor: Rudolf »

mam koleżankę w Lesznie - już jej przesłałam informację; będzie się rozglądać
Marta & Rudolf

Obrazek
bea100

Re: Ogarki-prośba o rozglądanie się wokoło! Zaginął Alvaro

Post autor: bea100 »

Dziękuję Rudolf- właśnie o to chodzi- żeby wiedzieć, rozesłać info i się samemu rozglądać wokoło. Spacerując z psami- patrzmy. Ja w innym i dalekim wielkim mieście, ale też patrzę czy u sąsiadów czy wokoło nie przybył taki dorosły pies. Każdy z nas zna swój psi teren. Patrzę też do cudzych przy domowych ogrodów. Czasem ludzie zapakują do samochodu i jako znalezionego i bezpańskiego w dobrej wierze nawet- wywiozą daleko od miejca gdzie pies był (zwłaszcza, że pies był bez obroży i adresówki :zdziw_5: ). Trzeba się właśnie rozglądać. Rozesłać info do innych znajomych (zwłaszcza psiarzy). Trzeba pomóc sobie wzajemnie w takiej sytuacji- nie trzeba wielkiej wyobraźni by poczuć jak tam ludzie rozpaczają.
Oby się znalazł :marzyc:
bea100

Re: Ogarki-prośba o rozglądanie się wokoło! Zaginął Alvaro

Post autor: bea100 »

Niestety- smutno- pies do tej pory się nie odnalazł :(
ODPOWIEDZ