Pomiary biometryczne
Moderatorzy: BACHMATsforanemroda, eliza
Pomiary biometryczne
Na węszynoskowym forum była to propozycja Radka Barłowskiego. Mam się wziąsc za robienie szkicu aby były wskazówki jak mierzyc. Bez dokładnej znajomosci budowy anatonomicznej jednak troszkę mi na to zejdzie.
Nie wiem co by na to Klub powiedział ale może lepiej byłoby gdyby takie badanie przeprowadzane były co 5 lat na klubówce? Wtedy jest okazja i jest większe pogłowie psów, a wykonywane pomiary przez jedną rękę byłyby pewniejsze.
Ja się oczywiscie za obrazek wezmę, tym bardziej że paru osobom jak widzę z prywatnej korespondecji bardzo na tym zależy, by temat się nie przedawnił.
Przydałoby się w tej sprawie napisac też do władz klubowych - Hani, Pana Ryka i Pana Żelechowskiego
Nie wiem co by na to Klub powiedział ale może lepiej byłoby gdyby takie badanie przeprowadzane były co 5 lat na klubówce? Wtedy jest okazja i jest większe pogłowie psów, a wykonywane pomiary przez jedną rękę byłyby pewniejsze.
Ja się oczywiscie za obrazek wezmę, tym bardziej że paru osobom jak widzę z prywatnej korespondecji bardzo na tym zależy, by temat się nie przedawnił.
Przydałoby się w tej sprawie napisac też do władz klubowych - Hani, Pana Ryka i Pana Żelechowskiego
Określ swoją wizję przyszłości. Zastanów się jaka jest jej cena? Postanów, że ją zapłacisz...
Re: Pomiary biometryczne
Myślę, że to ważny temat i trzeba by to zrobić. Może właśnie na klubówce....Dobry pomysł tylko jak to załatwić? Hani jeszcze z nami nie ma tu, więc trzeba by ją zaprosić:)
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
Re: Pomiary biometryczne
Obawiam się że żeby takie pomiary były wiarygodne powinny zostać wykonane w oddziałach związku przez wachowców - tak jak to było przed laty w przypadku Barda.
Zostaliśmy zaproszenia do oddziału macierzystego.
Nawet jeżeli na klubówkę zjedzie więcej niż 40 ogarów to i tak wątła reprezentacja, żeby uogólniać wnioski.
Zostaliśmy zaproszenia do oddziału macierzystego.
Nawet jeżeli na klubówkę zjedzie więcej niż 40 ogarów to i tak wątła reprezentacja, żeby uogólniać wnioski.
Re: Pomiary biometryczne
A czy wiadomo i gdzie te dane znaleźć ILE jest ogarów w Polsce??? Czy możemy poprosić nasze oddziały o takie pomiary????
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
Re: Pomiary biometryczne
Jak robiłam listę hodowli opierałam się na danych na stronie Klubu (jak domyślam się pozbierane przez samą Hanię) bo zwróciłam się też z prośbą o udostępnienie danych o hodowlach do zastępcy przewodniczącego Klubu - i otrzymałam odpowiedź, że Klub nie posiada takich informacji.
Domyślam się, że Klub nie posiada także dokładnych danych o tym ile i gdzie są jakie ogary. Chyba, że ktoś dosc preżnie działa w swoim oddziale to takie dane może wyciągnac. Generalnie dostęp do danych z rodowodów jest mierny
Chciałabym się mylic ale przypuszczam dorob62 że jednak do tego nie dojdziemy.
Poza tym jest dosc sporo ogarów też w Niemczech. Jesteśmy w stanie dotrzec do tych ludzi przez stronę internetową, bo sobie założyli
Tak w innych krajach to wiem o jednej suczce na Słowacji i paru psach w USA i poza tym to nic.
Domyślam się, że Klub nie posiada także dokładnych danych o tym ile i gdzie są jakie ogary. Chyba, że ktoś dosc preżnie działa w swoim oddziale to takie dane może wyciągnac. Generalnie dostęp do danych z rodowodów jest mierny

Poza tym jest dosc sporo ogarów też w Niemczech. Jesteśmy w stanie dotrzec do tych ludzi przez stronę internetową, bo sobie założyli

Tak w innych krajach to wiem o jednej suczce na Słowacji i paru psach w USA i poza tym to nic.
Określ swoją wizję przyszłości. Zastanów się jaka jest jej cena? Postanów, że ją zapłacisz...
Re: Pomiary biometryczne
Domyslam się też, że w większosci przypadków oddziały nie będą skore do przeprowadzania takich badań - ludzie tam pracują społecznie to komu będzie chciało sie analizowac te trudne opisy punktów do pomiarów biometrycznych i jeszcze dokładnie tych pomiarów dokonywac... Pewnie jedynie w warszawie się to uda, bo tam paru swoich
może w Opolu, bo Pan Weron też lubi ogary. Reszta kraju pewnie leży i kwiczy...

Określ swoją wizję przyszłości. Zastanów się jaka jest jej cena? Postanów, że ją zapłacisz...
Re: Pomiary biometryczne
To znaczy nie rozumiem..... Każdy ogar jest zarejestrowany w PZK, ten co mu właściciele zrobili rodowód. To może zrobimy akcje liczenia ogarów???? Ja mogę się podjąć troszkę...Mogłabym napisać do każdego oddziały z prośbą TYLKO o podanie ilości ogarów zapisanych w księgach.. bez danych osobowych właścicieli ( no może z przydomkiem i imieniem psa/suki)..Potem byśmy ich jakoś zidentyfikowali na własną rękę.
Jeśli założymy KLUB ogara i wystąpimy oficjalnie to może nam dadzą.
Jak myślicie???? Może media by nam pomogły????
Ogólnopolskie liczenie ogarów:)
Liczone są bociany to można i ogary policzyć jako dobro narodowe:)
A jak już je policzymy i założymy bazę danych to wtedy je pomierzymy:)
Jestem ZA ( wcale nie dlatego że to wymyśliłam... ale lubię takie akcje i mogę się tym zająć... jeśli uznacie że to dobry pomysł:)
Jeśli założymy KLUB ogara i wystąpimy oficjalnie to może nam dadzą.
Jak myślicie???? Może media by nam pomogły????
Ogólnopolskie liczenie ogarów:)
Liczone są bociany to można i ogary policzyć jako dobro narodowe:)
A jak już je policzymy i założymy bazę danych to wtedy je pomierzymy:)
Jestem ZA ( wcale nie dlatego że to wymyśliłam... ale lubię takie akcje i mogę się tym zająć... jeśli uznacie że to dobry pomysł:)
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
Re: Pomiary biometryczne
własnie mi się przypomniało, że bazę danych ogarów zrobił przeciez sławek - na zielonym forum był dostępny link, było tam sporo mitów i fajnie wyciąga się z tego rodowody.
Akcja liczenia podhalanów już była i wyszło ich ponad 25tyśięcy
Dorob mozesz napisac do oddziałów - ciekawy czy odpiszą i co odpiszą. Ciekawe czy ewidencja jest prowadzona w oddziałach czy jak to wygląda... pracy oddziału od środka nie znam
Akcja liczenia podhalanów już była i wyszło ich ponad 25tyśięcy


Dorob mozesz napisac do oddziałów - ciekawy czy odpiszą i co odpiszą. Ciekawe czy ewidencja jest prowadzona w oddziałach czy jak to wygląda... pracy oddziału od środka nie znam
Określ swoją wizję przyszłości. Zastanów się jaka jest jej cena? Postanów, że ją zapłacisz...
- Paula
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 1600
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2008, 21:24
- Gadu-Gadu: 3818816
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomiary biometryczne
Nie chcę się czepiać, ale to już jest off
a sam pomysł bardzo mi się podoba, tylko wydaje mi się, ze taka inicjatywa już kiedyś była i skończyła się klapą (psiakość?). Związek nie chce udzielać informacji, poza tym panuje tam ogólna dezinformacja (np. jak dużo ludzi zgłasza śmierć zwierzaka??), a teraz jeszcze przymiera głodem... bo każe płacić składki po raz wtóry.

Pozdrawiamy,
Paula & Świtun
Paula & Świtun
Re: Pomiary biometryczne
Próbę policzenia ogarów podjęto chyba w ramach dyskusji o entropii na psiakości.
Ja swojego czasu przejrzałam wszystkie strony Zk i policzyłam suki hodowlane i psy mające reproduktora. Nie określę procentowo ale masa jest nieaktualna. Dochodzi też kwestia wykreślania psów z rejestru z powodu zaległości w składkach...
Założenie klubu rasy nie jest takim "hop - siup" i wydaje mi się, że nie ma sensu przeprowadzać rewolucji akurat na tym polu - klub ogara i gończego istnieje.
Może warto dowiedzieć się w jaki sposób były organizowane te pomiary, w których ja brałam udział wiele lat temu. Wtedy w związku spotkałam na przykład starszego brata Barda, który nigdy nie był wystawiany i pewnie zaginął w otchłani dziejów
A jeżeli chodzi o liczebność rasy to opierałabym się raczej na istniejących już danych obejmujący liczbę miotów.
Ja swojego czasu przejrzałam wszystkie strony Zk i policzyłam suki hodowlane i psy mające reproduktora. Nie określę procentowo ale masa jest nieaktualna. Dochodzi też kwestia wykreślania psów z rejestru z powodu zaległości w składkach...
Założenie klubu rasy nie jest takim "hop - siup" i wydaje mi się, że nie ma sensu przeprowadzać rewolucji akurat na tym polu - klub ogara i gończego istnieje.
Może warto dowiedzieć się w jaki sposób były organizowane te pomiary, w których ja brałam udział wiele lat temu. Wtedy w związku spotkałam na przykład starszego brata Barda, który nigdy nie był wystawiany i pewnie zaginął w otchłani dziejów

A jeżeli chodzi o liczebność rasy to opierałabym się raczej na istniejących już danych obejmujący liczbę miotów.