Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Dnia 1 lutego 2009 roku narodziło się 10 szczeniąt (4 panów i 6 pań) po Reda z Rodu Udry ChPL i Minor z Południowej Kniei. Szczeniaki czekają na właścicieli.
665 913 460
602 666 083

Wielkie gratulacje I zdrowie mamy i maluchów
Napisz jak Ci poszło z porodem i koniecznie wklej fotki kruszynek

Zdjęcia gromadki

Ja jestem bardzo ciekawa jak wagowo stoją dzieciaki.
Byliście przygotowani na tyle kolorów wstążeczek ?;)

Super szczurki z różowymi poduszeczkami na łapkach!

Reda rodziła w sumie 10 godzin, zaczęła po 12, a skończyła po 22. Dwa ostatnie szczeniaki to niespodzianka. 9 urodził się już po wyjściu na siusiu i jedzeniu, ale po powrocie z podwórka, a 10 kiedy przerwa od ostatniego wynosiła 2,5 godziny. Z tym ostatnim mieliśmy trochę problemu bo zauważyliśmy że się urodził jak już był i dłużej musiałam go rozcierać. Dziewięć szczeniaków odebrałam ja, jednego mąż. Pierwszy urodził się podczas rozmowy telefonicznej z weterynarzem, który poradził mi wówczas żeby nie rozmawiać tylko odbierać poród, drugi przy weterynarzu. łożysk chyba nie urodziła wszystkich dlatego dzisiaj idziemy na USG. Pomagałam Redzie przy rozrywaniu pęcherzy płodowych, żeby maluchy miały szybciej dostęp do powietrza, ale sama sobie dobrze radziła i od razu zajęła się pierwszym maluchem. Pozwala je przenosić, ale pilnuje. Leśnemu daliśmy jednego do powąchania, to kiedy już powąchał odsunął się od malucha tak samo jak od Redy czyli z szacunkiem. A Renia wygląda teraz pięknie, już dawno taka szczuplutka nie była.

Waga 420 do 489 i tylko jedna sunia to maluszek 365, ale jak na razie radzi sobie dzielnie. A co do wstążeczek to kupiłam ich akurat 10 i sądzę, że już więcej nie będzie potrzebnych, tylko strasznie się strzępią i te niteczki ciągną się i maluchom przeszkadzają. Może ktoś ma na wstążeczko sposób, bo jedyny który znam to podgrzać, a tego nie chcę robić.

Hmmm, nie wiem, może utrwalić lakierem do paznokci, ale to chemia...

Gratulacje:) A na jaką literkę te dzieciaki będą????

365 to jeszcze nie taki maluszek...jest całkiem nieźle jak na taki liczny miot
Co do strzępienia to może kropelką roztopinej świecy troszkę potraktować końcówki?