Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

We wtorek zaginął ZATROP, pies zaginął niedaleko domu. Informacje proszę na mój tel 784018174

Żaneta, jakieś szczegóły, informacje aby wysyłać info dalej proszę.

Pies może znajdować się na terenie okolic Nowego Sącza i Krynicy Górskiej.

Zaginął w obroży, masz info na FB jest, na polowaniu?
Dom to wieś Maciejowa ? Sorki ale bez szczegółów ciężko cokolwiek ogłaszać dalej

Tak dom to wieś Maciejowa, zaginął niedaleko domu ( nie na polowaniu), nie miał obroży. Uciekł w okolicach domu razem z drugim psem z którym mieszka. Zawsze wracały razem (czasem zdarzały im się krótkie wycieczki). Niestety tym razem suńka wróciła tej nocy około godziny 2, natomiast jego nigdzie nie ma.Może znajdować się w okolicznych lasach albo ktoś go złapał . Ogłoszony już na FB.

Żaneta można prosić linga do ogłoszenia na FB?

https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 0501730422" onclick="window.open(this.href);return false; proszę bardzo sorki ale cały czas szukamy, a ja jeszcze w pracy https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 0501730422" onclick="window.open(this.href);return false;

Przepraszam, że znowu się wtrącam.
Sugeruję, aby coś więcej napisać tak jak odpisałaś mi na ogarkowie. Takie ogłoszenie nic nie mówi ludziom, którzy mogą przypadkiem jego zobaczyć.

Moja propozycja:
W dniu 24 września, oddalił się od domu wraz z drugim psem Ogar Polski nazywany Zatrop.
Drugi pies wrócił w nocy z 26 na 27 października. Pies nie ma obroży, reaguje na swoje imię ( musisz to oczywiście potwierdzić bo ja nie wiem?). Zginął we wsi Maciejowa, gmina Łabowa, powiat nowosądecki. Wieś jest przy drodze krajowej 75. Pies może znajdować się w okolicach Krynicy Górskiej lub Nowego Sącza. Bardzo proszę wszystkich o czujność w tej okolicy na dużego psa, z obwisłymi uszami, z czaprakiem, biegającego samotnie. Mój tel 784018174 - Żaneta.

Musisz ( nie lubię tego słowa, ale jeśli chcesz aby to przyniosło efekt to niestety musisz) podrukować ogłoszenia ze zdjęciem (włożyć w koszulkę z racji pory roku) i obkleić okolicę (przystanki, sklepy, kościoły, cmentarze, szkoły, przychodnie, nadleśnictwa lub inne miejsca w których gromadzi się sporo osób)
Zadzwoń i napisz do łowczych, prezesów z okolicznych kół łowieckich, leśniczych, podleśniczych, strażników leśnych ( oni więcej siedzą w lesie). Jeśli znasz ludzi, którzy pracują w lesie (pilarz, trocinkarz, Ci od wywozów drewna) to do nich się udaj (jak dla mnie to ostatnio najwięksi informatorzy leśni).
Daj ogłoszenia na FB na strony gminy, powiatu, na portale łowieckie i proś aby udostępnili.
Jak coś jeszcze mi przyjdzie do głowy to napiszę. Tylko tak mogę pomóc, będąc od Was tyle km.
Trzymam kciuki!!!

Kasiu cały czas szukamy, rozwieszamy ogłoszenie, leśnicy, łowczy itp. poinformowani są już , jeszcze kilka nauczycieli ze szkół, pies był znany w okolicznych lasach i kołach.

Jak zobaczyłam wpis, miałam nadzieję, że się znalazł.
Trzymam kciuki za chłopaka, niech szybko wraca do domu!!