Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Dziękuję wszystkim za życzenia, były one bardzo miłe i dzięki nim mogłem poznać prawie całą rodzinę.
Jestem już o miesiąc starszy.
Jak widzicie nie mieszczę się już na swojej półce "w pracy".
Dzisiaj korzystając z pięknej pogody ( w dni deszczowe nie mam przyjemności moknięcia i zdecydowanie wybieram miejsce przy kominku) wybraliśmy się na długi, poznawczy spacer, z którego wrzucam parę zdjęć.
Uwielbiam spacery z moją 7 miesięczną przyjaciółką za płotu, wspaniałą labradorką Redfox- Leti.
Spacer był wypełniony niespodziewanymi sytuacjami, jak pierwsze spotkanie z żywą wodą - potok graniczny Berlenka, przekroczeniem "zielonej" granicy (nie muszę mówić że jest to nielegalne), ucieczką przed czeskimi pogranicznikami, siedzeniem na straży i patrolowaniem polskiej granicy. Na końcu zasłużona nagroda z rąk Pani właścicielki.
Tabi

Witaj Tabunku

Śliczny chłopak, koleżanka też niczego sobie. Musicie mu większy regał skombinować.

Moje prześliczne kochanie

Prześliczny przystojny
Czekamy z niecierpliwością na odwiedzinki
Pozdrawiamy

Zanim wstawię zdjęcia ze spotkania w Niemczy, muszę dodać zaległe portrety TABUNKA, które udało mi się zrobić jak odwiedził nas w Bukowinie.
Tak więc 5 miesięczny przystojniak TABUN

Nie wiem jak w rzeczywistości, ale na zdjęciach cały tatuś.

15 sierpnia TABUN ze swoją Rodziną był na ogarzym integracyjnym ognisku w Niemczy u Kasi i Tomka
Spotkał się z siostrą TAJGĄ, mamą HAŃCZĄ i wieloma innymi ogarami
Wspaniały z niego ogar odważny i miły
Jestem z niego bardzo dumna
Oto fociowa uczta z tego miłego spotkania

c.d. ogarowego spotkania w Niemczy u Kasi i Tomka

Na pierwszym zdjęciu z ostatniej serii TABUN jest niesamowicie podobny do taty PUSZKARA
Na wielu innych przypomina dziadka ZBYSZKA i brata HUSARZA
Sami zobaczcie!