Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Najważniejszy konkurs roku według mnie:
Zapraszam jak co roku i zachęcam do zgłaszania psów.

05.09.2015 ZO PZŁ Wrocław - XIV Międzynarodowy Konkurs Pracy Dzikarzy im. płka Piotra Kartawika dla ogarów i gończych polskich dla psów pracujących pojedynczo na terenie KŁ „Leśnik” Oborniki Śląskie, m. Jary
06.09.2015 ZO PZŁ Wrocław - V Międzynarodowy Konkurs Pracy Dzikarzy im. płka Piotra Kartawika dla ogarów i gończych polskich dla psów pracujących parami na terenie KŁ „Leśnik” Oborniki Śląskie, m. Jary
Formularze do wypełnienia:
http://www.wroclaw.pzlow.pl/kynologia" onclick="window.open(this.href);return false;

Szczegółowych informacji udziela:
biuro ZO PZŁ we Wrocławiu tel. (71) 340 08 58
kol. Andrzej Kasperkiewicz tel. 609 520 562

Jeśli komuś zabraknie pary do konkursu niedzielnego, Zagaj rezerwowy chętny jest.

Nosz kurde. Już późno.

Ja to bym nawet wystartowała ale psa odpowiedniego jakoś nie mam

Spróbuj ...może sędziowie docenią Twoją pasję

Powinni

Dziewięć startujących psów w pierwszym dniu konkursu, w tym jeden ogar - AWRA z Przewiesia,bez swojego przewodnik a jedynie z moim zastępstwem. Dwa psy nie zaliczyły zagrody. Niestety AWRA również. Dwa gończe bardzo ładnie pracowały na dziku, ale ścieżki okazały się zbyt trudne dla większości. Dwa dyplomy drugiego stopnia i pięć trzeciego.

To ja poprawię, że 3 dyplomy II stopnia i 4 dyplomy III.
Głównie zgłoszone były młode psy, więc jeszcze mają czas aby dopracować pracę po farbie.
Moje wnioski to, że zdecydowanie ogary mają większy potencjał jako tropowce i zdecydowania mniej pracy kosztuje to przewodnika w stosunku do gończych.
Odwrotnie jest z zagrodą.
W drugim dniu poziom na ścieżkach był zdecydowanie wyższy. Być może z powodu starszych psów, pogody albo dnia.
Zgłoszono 5 par gończych.
Trochę starsze psy i zdecydowanie w parze bardziej nakręcone w zagrodzie.
Zachwyciłam się ułożeniem pracy pary suczek gończych prowadzonych przez Czecha.
Sunie do zagrody weszły bez smyczy, na hasło poszły szukać i pogonić dzika, potem przywołane stanęły przy przewodniku i jak przyklejone do boku bez smyczy wyszły z zagrody
Sunie ogólnie przy swoim panu chodziły jak cień i kompletnie nie interesowały się innymi psimi prowokacjami.
Jak dla mnie to coś niesamowitego, wielki podziw za ułożenie. Piękna reklama dla rasy.

kasiawro pisze: Jak dla mnie to coś niesamowitego, wielki podziw za ułożenie. Piękna reklama dla rasy.

Myślę, że przede wszystkim dla menera - też jestem pełna podziwu czytając opis

kasiawro pisze:T
Zachwyciłam się ułożeniem pracy pary suczek gończych prowadzonych przez Czecha.
Sunie do zagrody weszły bez smyczy, na hasło poszły szukać i pogonić dzika, potem przywołane stanęły przy przewodniku i jak przyklejone do boku bez smyczy wyszły z zagrody
Sunie ogólnie przy swoim panu chodziły jak cień i kompletnie nie interesowały się innymi psimi prowokacjami.
Jak dla mnie to coś niesamowitego, wielki podziw za ułożenie. Piękna reklama dla rasy.

Ach, aż miło cos takiego czytać... Wielkie brawa dla takiego przewodnika...

kasiawro pisze: Zachwyciłam się ułożeniem pracy pary suczek gończych prowadzonych przez Czecha. Sunie do zagrody weszły bez smyczy, na hasło poszły szukać i pogonić dzika, potem przywołane stanęły przy przewodniku i jak przyklejone do boku bez smyczy wyszły z zagrody Sunie ogólnie przy swoim panu chodziły jak cień i kompletnie nie interesowały się innymi psimi prowokacjami.
Jak dla mnie to coś niesamowitego, wielki podziw za ułożenie. Piękna reklama dla rasy.

Ale jak to się robi ?????????????????????
Nieśmiałe pytanie - zdjęcia będą ?