Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Na ogaromaniakach pojawił się link:
https://www.facebook.com/magdalena.stro ... 2679574488" onclick="window.open(this.href);return false;

Wstawiam tu, ale ewentualnie proszę o przeniesienie w odpowiednie miejsca na forum.

Dla niefejsowców:
Informacje z opisów pod zdjeciami:
Sunia niestety nie ma dobrych warunków, właściciel dostał przykaz poprawienia. Podczas interwencji zmieniłyśmy suni zamiast łańcucha na szyi obróżkę. Dostała też do budy poduszki, niestety zdjęć nie ma bo się aparat wyładował. Sunia w czerwcu miała młode, udało nam się je wydać w dobre ręce, ale trzeba na gwałt zrobić suni sterylizacje.
Oczywiście jeżeli znalazł by się dobry dom dla suni to zrobiłabym wszystko, żeby ją stamtąd zabrać, ale obecnie nie mam gdzie. Sunia jest przyjazna do ludzi, choć na początku boi się.
Za 2 tygodnie pojedziemy zobaczyć czy buda jest w lepszym stanie, facet obiecał, ale jakoś mu nie wierzę. Sunia ma na imię Lola. Suczka jest w Nowej Wsi pod Wronkami.

Fajna sunia, trzeba pomóc.

Tylko jak?

Może mamy tam kogoś znajomego kto pojechałby obejrzał suczkę?

Myślę, że sprawę trzeba załatwiać przez to schronisko w Obornikach, skoro oni pilotują tę sprawę. Wcale bym się nie zdziwiła gdyby chłop pogonił kogoś kto przyjedzie się rozejrzeć.

Pomyślałam, że na teraz można by im pomóc zapłacić za sterylizację. Z informacji na facebooku dowiedziałam się, że sprzedają jakieś obroże, żeby zdobyć pieniądze na sterylkę. Oczywiście musilibyśmy mieć pewność, że pieniądze pójdą na sterylizację tej właśnie suni. Też uważam, że trzeba być w kontakcie z miejscowymi, którzy się już jakoś zaopiekowali sunią. Pieniądze zbierają poprzez TOZ oddział Oborniki Wielkopolskie. Z czynnych forumowiczów to najbliżej jest chyba Hekate
A może Hekate zna kogoś w tym TOZie?
Piszą też, że gdyby mieli dom, to wydostaliby sukę z tej niewoli...

No dokładnie, może by i pogonił. A poduszki zimą do tej budy z podłogą niemal na gruncie to jeszcze gorzej bo zaraz będą zawilgotniałe. Podnieść podłogę o jeden prostokąt styropianu, na to deski/dykta, słoma do środka i pled w wejściu do budy. Sunia nie jest wychudzona. Oby to nie był brzuszek ciążowy Boszz, ile takich suniek na wsi wokół nas jest. I proszę sąsiada, żeby łańcuch na obrożę zmienić, żeby dłuższy...Uwierzcie, ciężko jest pouczać ludzi, skądinąd przemiłych i dbających na swój sposób o swoje zwierzaki sąsiadów...Mówią, że lata dużo luzem a jak coś bąkam o obroży to patrzy i wyraźnie oburzony jest Sterylkę wywalczyć dla niej to byłoby chyba najważniejsze.

Z wyliczeń wygląda, że może być ciąża...

Problem z psami łańcuchowymi jest taki, że zwykła obroża nie zawsze wytrzymuje naprężenia i pęka, dlatego część właścicieli nie chce obroży - najlepsza jest taka obroża z krętlikiem.

Ale to fakt - zmiana tego to orka na ugorze

Ania W pisze:Z wyliczeń wygląda, że może być ciąża...

No właśnie tak wróciłam do daty narodzin szczeniaków i też mi podpasowało

Może4 by i pogonił - ale uważam, że fajnie by było wiedzieć czy suka nie ma tatuażu.
Według mnie poduszki do takiej budy to raczej pogorszą sytuację a nie poprawią.