Wystawy a zaawansowana ciąża psa
Wystawy a zaawansowana ciąża psa
Na ostatniej wystawie w Nowym Targu była wystawiana 3letnia suka Iskra z Beskidzkich Wysp.
Był upał. Zastanowił mnie bardzo smutny wyraz mordy psa, zacząłem węszyć i się dowiedziałem.
Suka jest w 6tym tygodniu ciąży. Hodowca spytany ( przez dwie różne osoby w osobnym czasie), dlaczego ją wystawia odpowiedział że regulamin tego nie zabrania i "to tylko pies". Ponadto poinformował że zbił jej trochę wagę aby lepiej wyglądała.
Nowy regulamin-fakt nie zabrania nawet suk w cieczce.
Zostałem poproszony abym się wyniósł z tamtego wątku i nie pisał paszkwili.
Czy to jest paszkwil i się czepiam ?
Był upał. Zastanowił mnie bardzo smutny wyraz mordy psa, zacząłem węszyć i się dowiedziałem.
Suka jest w 6tym tygodniu ciąży. Hodowca spytany ( przez dwie różne osoby w osobnym czasie), dlaczego ją wystawia odpowiedział że regulamin tego nie zabrania i "to tylko pies". Ponadto poinformował że zbił jej trochę wagę aby lepiej wyglądała.
Nowy regulamin-fakt nie zabrania nawet suk w cieczce.
Zostałem poproszony abym się wyniósł z tamtego wątku i nie pisał paszkwili.
Czy to jest paszkwil i się czepiam ?
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Wystawy a zaawansowana ciąża psa
Pamiętam jak w 2012 roku Inna Ostoja PwL też w ciąży, kończyła hodowlankę na wystawie w Bydgoszczy.
Chyba nie mając jeszcze nawet 18 miesięcy. 



- aganowaczek
- Posty: 4360
- Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Koziegłówki
Re: Wystawy a zaawansowana ciąża psa
Powtórzę mój wpis z tamtego wątku:
"ISKRA przyjechała na wystawę w klimatyzowanym samochodzie, gdzie upał jej nie dokuczał. Jest to pies, który dużo przebywa na dworze, w związku z tym do aury (i upałów) jest przyzwyczajona. Przed podróżą nie dostała jeść ponieważ wymiotuje w samochodzie i myślę, że mniej szkody ciężarnej suce zrobi opóźniony posiłek niż torsje. Na wystawie była karmiona i pojona. Jest to suka w doskonałej formie z wagą adekwatną do wysokości ciąży - kto wymyślił "zbijanie wagi"? Komu zależy na psuciu dobrej opinii Hodowli?
W Regulaminie Wystaw ZKwP nie znalazłam paragrafu zabraniającego wystawiania suk w ciąży. To w gestii właściciela/hodowcy należy ocena, czy suka jest w formie wystawowej czy nie. I czy wyjazd na wystawę zaszkodzi jej czy nie. Ciąża to nie choroba i zdanie to nie tylko ludzi się dotyczy. Suka ma 3 lata i jest to jej pierwsza ciąża - myślę, że mniej szkody jej wyrządziło zabranie na wystawę niż np. za wczesne warunkowe krycia, krycia "cieczka po cieczce" itp.
Gdyby ISKRA była w tak kiepskiej formie jak sugerujesz to zostałaby niedopuszczona do oceny. A tymczasem Sędzina przyznała jej oc. dosk, 1/2, CWC, NDS, BoS. Może tu leży pies pogrzebany? Czyjaś ambicja została dotknięta i stąd te powyższe paszkwile Wigro?"
Słyszałeś osobiście jak hodowca opowiadał o zbijaniu wagi? Czy to już są informacje "z trzeciej ręki"?
A nie zastanawia Cię bardzo smutny wyraz mordy AW-ARII? Lub innych psów?
"ISKRA przyjechała na wystawę w klimatyzowanym samochodzie, gdzie upał jej nie dokuczał. Jest to pies, który dużo przebywa na dworze, w związku z tym do aury (i upałów) jest przyzwyczajona. Przed podróżą nie dostała jeść ponieważ wymiotuje w samochodzie i myślę, że mniej szkody ciężarnej suce zrobi opóźniony posiłek niż torsje. Na wystawie była karmiona i pojona. Jest to suka w doskonałej formie z wagą adekwatną do wysokości ciąży - kto wymyślił "zbijanie wagi"? Komu zależy na psuciu dobrej opinii Hodowli?
W Regulaminie Wystaw ZKwP nie znalazłam paragrafu zabraniającego wystawiania suk w ciąży. To w gestii właściciela/hodowcy należy ocena, czy suka jest w formie wystawowej czy nie. I czy wyjazd na wystawę zaszkodzi jej czy nie. Ciąża to nie choroba i zdanie to nie tylko ludzi się dotyczy. Suka ma 3 lata i jest to jej pierwsza ciąża - myślę, że mniej szkody jej wyrządziło zabranie na wystawę niż np. za wczesne warunkowe krycia, krycia "cieczka po cieczce" itp.
Gdyby ISKRA była w tak kiepskiej formie jak sugerujesz to zostałaby niedopuszczona do oceny. A tymczasem Sędzina przyznała jej oc. dosk, 1/2, CWC, NDS, BoS. Może tu leży pies pogrzebany? Czyjaś ambicja została dotknięta i stąd te powyższe paszkwile Wigro?"
Słyszałeś osobiście jak hodowca opowiadał o zbijaniu wagi? Czy to już są informacje "z trzeciej ręki"?
A nie zastanawia Cię bardzo smutny wyraz mordy AW-ARII? Lub innych psów?
Ostatnio zmieniony czwartek 24 lip 2014, 15:26 przez aganowaczek, łącznie zmieniany 1 raz.
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK 
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
- Hekate
- Posty: 2065
- Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 21:19
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nowy Dworek/Lubuskie
Re: Wystawy a zaawansowana ciąża psa
Ja nie wystawiałabym psa, ale to mój skarb jedyny, wychuchany.
Za to nie pamiętam bym siebie oszczędzała w którejkolwiek ciąży. Nawet wysokiej. O ile pamiętam, aganowaczek to i wystawę czynnie zaliczyła będąc w ciąży.
Więc skoro baby mogą, to czemu nie suka?
Ruch w ciąży jest wskazany, a pogoda w tym czasie w całej Polsce taka sama - na jej prywatnym podwórku też. 
Za to nie pamiętam bym siebie oszczędzała w którejkolwiek ciąży. Nawet wysokiej. O ile pamiętam, aganowaczek to i wystawę czynnie zaliczyła będąc w ciąży.
Więc skoro baby mogą, to czemu nie suka?


Re: Wystawy a zaawansowana ciąża psa
Przede wszystkim nie stawiałabym tak kategorycznych ocen jedynie na podstawie relacji osób trzecich...i wyrazu pyska psa na zdjęciu 
O Bardzie wielokrotnie na żywo słyszałam "Co on taki smutny?"...a dzień jak co dzień. O Łozie to trudniej powiedzieć
Ja nie wystawiałabym nie dlatego, że nie jedyna- bo jedyna
....a wychuchana chyba nie bardzo skoro tydzień przed porodem dała popis uciekając po polach z nogą sarny
. Nie wystawiałabym, bo nie widziałabym w tym sensu.
Ale decyduje właściciel i to on ocenia stan zdrowia swojego psa i ponosi ryzyko z tym związane. Zawsze- czy w ciąży czy nie. Suki w ciąży polują, więc nie sądzę, żeby wystawa dla zdrowej (a zakładam, że chorej się nie kryje), w dobrej kondycji suki była zagrożeniem, nawet przy takiej pogodzie.

O Bardzie wielokrotnie na żywo słyszałam "Co on taki smutny?"...a dzień jak co dzień. O Łozie to trudniej powiedzieć

Ja nie wystawiałabym nie dlatego, że nie jedyna- bo jedyna



- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Wystawy a zaawansowana ciąża psa
Diuna w czasie krośnieńskiej wystawy była szczenna ale w początkowym okresie...nie było widać, nie była zapasiona ani za chuda itp....w sumie w idealnej kondycji.
Nie zgłosiłam jej jednak ze względu na upał, ruch, jazdę, obce psy....leżała sobie pod gruszą i miała w nosie medale
Nie zgłosiłam jej jednak ze względu na upał, ruch, jazdę, obce psy....leżała sobie pod gruszą i miała w nosie medale

- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Wystawy a zaawansowana ciąża psa
I Diunka jest zdecydowanie straszą sunią niż Iskra, nic Diunce nie chcę wypominać, ale uważam że to też ma znaczenie.weszynoska pisze: Nie zgłosiłam jej jednak ze względu na upał, ruch, jazdę, obce psy....leżała sobie pod gruszą i miała w nosie medale
Ja widziałam po swojej Pasi przy ostatniej ciąży, że to nie jest suka do wyjazdów na wystawy.
Znowu jak sobie przypomnę ile z nami wędrowała będąc w poprzednich ciążach to pewnie też ktoś postukałby się w głowę.
Myślę, że suce w dobrej kondycji taka wystawa nie zaszkodzi, zdecydowanie matrwiłabym się psami zapasionymi

Re: Wystawy a zaawansowana ciąża psa
Suki w ciąży nigdzie bym nie ciągała bo po co. W zbiorowisku psów łatwiej o złapanie infekcji.
Chyba że ktoś zakłada wczesną socjalizację szczeniąt .
Chyba że ktoś zakłada wczesną socjalizację szczeniąt .
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
- aganowaczek
- Posty: 4360
- Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Koziegłówki
Re: Wystawy a zaawansowana ciąża psa
kasiawro pisze:Myślę, że suce w dobrej kondycji taka wystawa nie zaszkodzi, zdecydowanie matrwiłabym się psami zapasionymi.

Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK 
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
Re: Wystawy a zaawansowana ciąża psa
No i tak to kobiety z doświadczeniem ciążowym sprowadziły na ziemię faceta bez doświadczenia...
Niech żyje "braterstwo jajników"
!

