Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

No i przyszedł czas na przeniesienie się w odpowiedni dział, w końcu już od 2dni jesteśmy na świecie
Jest nas 8 w tym 2 pieski i 6 suczek.
Będziemy nazywać się na literkę E oczywiście Tropinos
Naszymi rodzicami są:
Mama SZAJKA Tropinos ChPl i MłChPl- kochana sunia, pilnująca się, bardzo rodzinna a jako mama opiekuńcza, czuła, oddana i w ogóle to moja sunia więc brak mi obiektywizmu po prostu jest naj
Tata OTROP Ogarusy- Ogar przez duże "O" osiągnięć wystawowych ma masę wymienię te co robią największe wrażenie: w 2008 roku zgarnął Best In Show w Szczecinie, 3 lata z rzędu był najpiękniejszym Ogarem na Wystawach Klubowych gdzie jak wiadomo stawki są największe a do tego siła spokoju i opanowania- genialny pies dla rodziny i dzieci
(Zdjęcia dokleję później)

Zapraszam do rezerwacji szczeniąt tropinos@wp.pl
Z góry uprzedzam że będę wybrzydzać ale generalnie zapraszam osoby zakochane w ogarach, które lubią spacerować, nie brzydzą się glutów, dla których pies to pełnoprawny członek rodziny i chcą się związać na dobre i na złe! Ewentualnych wystawców zapraszam szczególnie
Pierwszy możliwy termin odbioru szczeniąt będzie w weekend 26-27 października
Oczywiście maluchy będą należycie odchowane, odrobaczone, zaszczepione itd.

Kilka zdjęć na dobry początek

Duże gratulacje! Trzymamy kciuki.
Pzdr.

wszystkiego najlepszego dla Mamy i Maluszków

Piękne, pomarszczone mordki
Jeszcze raz gratulacje i zdrowia, zdrowia, zdrowia i bezstresowego chowu (dla hodowczyni oczywiście)

Dziękujemy za gratulacje i życzenia
Dzisiejsza noc każe mi jednak dopisać sprostowanie do słowa "opiekuńcza" no chyba że przysiadanie na szczeniakach mniej więcej co godzinę należy do zadań odpowiedzialnej matki Jak dobrze że ktoś kiedyś wymyślił materace co daje większe możliwości małemu stworzonku na przetrwanie szkoda tylko że jednocześnie nie daje gwarancji na przespaną noc. Także życząc wszystkim miłego dnia mówię dobranoc
A później wkleję fotkę co wywinęła Salwa z zazdrości o uprzywilejowane miejsce Szajki

Aszemi pisze:no chyba że przysiadanie na szczeniakach mniej więcej co godzinę należy do zadań odpowiedzialnej matki

Znam to - Duśka przygniatała szczeniaki z podziwu godnym zaangażowaniem Pierwszy tydzień miałam nieprzespany, bo czuwałam przy maluchach i co chwilą któregoś płaczącego wyciągałam spod opiekuńczego ciała kochanej mamuni

zawsze myślałam, że to matka świni jest taka nieostrożna, u dziadków na wsi uwielbiałam patrzeć jak coś się rodziło, najbardziej wkurzała mnie maciora, bo taka nieostrożna, nigdy nie pomyślałabym, że suki mogą być nieuważne, zwracam honor śwince

myziolki dla psiaków

Gratulacje!
Rośnijcie zdrowo E-Tropinosy