Wyrzucony z samochodu wyżeł - ma dom!
: niedziela 09 cze 2013, 17:00
Pies został znaleziony miesiąc temu we wsi w okolicach Szydłowca, leżał wyczerpany na środku ulicy, prawdopodobnie został wyrzucony z samochodu. Przygarnął go sołtys. Aktualnie pies jest w nieco lepszym stanie, ale i tak widoczne są przez skórę niemal wszystkie jego kości. Pies (prawdopodobnie z głodu) zaczął wyjadać jajka z kurnika, podobno atakował też kury. W związku z tym został zamknięty w stodole, teraz wyje całymi dniami błagając o wypuszczenie go stamtąd.
Pies jest młody, ma nie więcej niż rok - półtora roku. Jest bardzo wesoły i łagodny, potrzebuje dużo czułości. Jest bardzo posłuszny i karny, reaguje na komendy.
Informację o psie otrzymałam od osoby, która ma w tej wsi domek letniskowy i co dwa tygodnie tam bywa.
Jeśli ktoś zdecyduje się na adopcję psa możliwy jest jego transport do Warszawy lub bliskich okolic.
Jeśli nie możecie Państwo adoptować tego wyżła, wyślijcie, proszę tę informację znajomym. To wspaniały młody pies, który bardzo cierpi zamknięty w stodole, pozbawiony kontaktu z człowiekiem i odpowiedniego jedzenia.
Osoby zainteresowane adoptowaniem wyżła proszone są o kontakt pod numerem telefonu 799 101 125.

Pies jest młody, ma nie więcej niż rok - półtora roku. Jest bardzo wesoły i łagodny, potrzebuje dużo czułości. Jest bardzo posłuszny i karny, reaguje na komendy.
Informację o psie otrzymałam od osoby, która ma w tej wsi domek letniskowy i co dwa tygodnie tam bywa.
Jeśli ktoś zdecyduje się na adopcję psa możliwy jest jego transport do Warszawy lub bliskich okolic.
Jeśli nie możecie Państwo adoptować tego wyżła, wyślijcie, proszę tę informację znajomym. To wspaniały młody pies, który bardzo cierpi zamknięty w stodole, pozbawiony kontaktu z człowiekiem i odpowiedniego jedzenia.
Osoby zainteresowane adoptowaniem wyżła proszone są o kontakt pod numerem telefonu 799 101 125.



