Piękna Dafne ma dom.
: poniedziałek 03 cze 2013, 23:17
Witam,
Od tygodnia jest z nami Demeter ur. 06.06.2012r. w Hod. Słopnicka Przełęcz z matki Azy z Nadsańskich Łazów i ojca Łoskota z Jaśminowej Ulicy. Suczka jest cudna (zdjęcia później). Natychmiast się zaaklimatyzowała i nie odstępuje naszej córki Zuzi na krok. I wszystko byłoby świetnie, gdyby nie świadomość, że tam skąd zakupiliśmy Demi pozostała jej siostra - Dafne, równie śliczna jak Demi. Obydwie suczki trzymane były w (delikatnie mówiąc) bardzo kiepskich warunkach, dlatego fakt, iż Dafne pozostała tam nadal nie pozwala nam się w pełni cieszyć naszą Demi. Gdyby ktoś z Państwa był zainteresowany zakupem pięknej suczki o imieniu Dafne, to mogę podać namiar. Dodam, że wprawdzie Demi, kiedy ją tydzień temu kupiliśmy była całkowicie zdziczała (np. smycz nie wchodziła w rachubę - mąż na początku nosił Demi na rękach, bała się dorosłych ludzi, bała się wejść do domu itp.), to w ciągu tego tygodnia naczyła się tyle, że jesteśmy pełni podziwu dla inteligencji tego psiaka. Nie ma najmniejszego problemu z zachowaniem czystości w domu, na spacerach w lesie jest posłuszna, a jedyny problem, to taki, że żadna sucha karma nie wchodzi w grę, a najchętniej żywiłaby się odpadkami. Myślę jednak, że to przeszkody do pokonania, więc jeszcze raz apeluję, jeśli ktoś z Państwa byłby zainteresowany, to Dafne jest prześliczna. Na ogarkowie można zreszta znaleźć jej zdjęcie, a ja służę kontaktem.
Od tygodnia jest z nami Demeter ur. 06.06.2012r. w Hod. Słopnicka Przełęcz z matki Azy z Nadsańskich Łazów i ojca Łoskota z Jaśminowej Ulicy. Suczka jest cudna (zdjęcia później). Natychmiast się zaaklimatyzowała i nie odstępuje naszej córki Zuzi na krok. I wszystko byłoby świetnie, gdyby nie świadomość, że tam skąd zakupiliśmy Demi pozostała jej siostra - Dafne, równie śliczna jak Demi. Obydwie suczki trzymane były w (delikatnie mówiąc) bardzo kiepskich warunkach, dlatego fakt, iż Dafne pozostała tam nadal nie pozwala nam się w pełni cieszyć naszą Demi. Gdyby ktoś z Państwa był zainteresowany zakupem pięknej suczki o imieniu Dafne, to mogę podać namiar. Dodam, że wprawdzie Demi, kiedy ją tydzień temu kupiliśmy była całkowicie zdziczała (np. smycz nie wchodziła w rachubę - mąż na początku nosił Demi na rękach, bała się dorosłych ludzi, bała się wejść do domu itp.), to w ciągu tego tygodnia naczyła się tyle, że jesteśmy pełni podziwu dla inteligencji tego psiaka. Nie ma najmniejszego problemu z zachowaniem czystości w domu, na spacerach w lesie jest posłuszna, a jedyny problem, to taki, że żadna sucha karma nie wchodzi w grę, a najchętniej żywiłaby się odpadkami. Myślę jednak, że to przeszkody do pokonania, więc jeszcze raz apeluję, jeśli ktoś z Państwa byłby zainteresowany, to Dafne jest prześliczna. Na ogarkowie można zreszta znaleźć jej zdjęcie, a ja służę kontaktem.