Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Dostałam od Beaty taką informację:
"Zagłodzona Mela już w DT w Krakowie. Mela jest cudownym psem, spokojna, uczuciowa. Jak trafila do nas czolgala się ze strachu, teraz już wie, że czlowiek to nie samo zło. Nauczyla się zachowywać czystość w domu, toleruje inne psy i koty. Szukamy Meli odpowiedzialnego opiekuna. Kontakt: 887 878 707 "
Załączam też zdjęcia.
Serce się kraje jak sie patrzy na to biedactwo Jak uważacie, czy moglibyśmy pomóc tymczasowym opiekunom tej suni i sfinansować zakup worka karmy?
Uważam, że na teraz moglibyśmy tyle zrobić.

Biedactwo ..jestem za

Ja też za.

Uprzejmie proszę o adres do wysyłki, na priw.
Pozdrawiam

Kupię karmę , proszę o adres gdzie ją wysłać
Czy kupić jeszcze witaminy ? lub może coś innego potrzeba ?

Czy karma dla psów dorosłych potrzebna czy specjalna ?

Postaram się na jutro mieć odpowiedzi na pytania i adres do wysyłki. Przekażę jak najszybciej.
Ale myślę, że coś na wzmocnienie tej chudziny byłoby potrzebne.

Kochani trochę więcej informacji o suczce, przekazuję za Beatą:
"Niewiele o suce wiadomo. Mela została wyjęta 7 dni temu ze schronu w Nowym
Targu. Agata się zlitowała widząc co się z suńką dzieje. Od lipca była w
schronie ( w boksie z innym dominującym psem, nie miała tam szans). W stanie
zagłodzenia i psychicznego wyniszczenia trafiła do DT w Krakowie gdzie
umieściła ją Agata. Płaci za Melę 12zł/dziennie (z karmą). Trudno jej. Za
każdą
najmniejszą pomoc będzie ogromnie wdzięczna! Gdyby był worek karmy wtedy
mogłaby zapewne mniej płacić, więc ucieszyła się ogromnie z propozycji
pomocy w tej sprawie. Mela je Boscha z jagnięciną i ryżem (lub z rybą)- po
gotowanym jedzeniu miała rozwolnienie co w jej stanie jest poważne. Tego
Boscha dobrze toleruje. Nie dostaje żadnych witamin czy suplementów (kasa!).
Nie można jej szczepić w tym stanie.
Przydałby się choćby tran by ją odbudować...jakieś suplementy
wspomagające...zabezpieczenie na kleszcze/pchły...obroża...Mela nie ma nic.
Jest kochaną suczką, tuli się do tymczasowej opiekunki, bardzo szuka
kontaktu z człowiekiem. Jest bardzo grzeczna, łagodna, kochana.
Zgadza się z innymi psami ( na DT /dom z ogródkiem są dwie suczki gończe )
oraz z kotami rezydentami.
Telefon z ogłoszenia jest bezpośrednio do Agaty, ona udzieli wszystkich
informacji, ona jest osobą decyzyjną.
Proszę ze swej strony o pomoc z Funduszu dla Meli.
Beata."

Informację z adresem przesyłam na PW do BasiM i Wigra

Już zamawiam karmę, tran i witaminy.
Wszystko pojedzie na adres, który podała mi ewka.

Jutro piątek więc pewnie kurier dotrze w poniedziałek.

No to trzeba jeszcze Melę wrzucić na FB

ja po 25 zrobię skromny przelew na fundusz, teraz mam po prostu gołe konto

Pasowało by , żeby sunia święta spędziła już w swoim nowym domku

Kochający Dom, to dla Meli byłaby chyba najlepsza odżywka