Strona 1 z 1

Znaleziony wyżeł w okolicach Wierzchosławic 1 maja

: wtorek 08 maja 2012, 15:04
autor: Chaszczy
We wtorek 1 maja kolega znalazł wyżła w okolicach wyrobisk pożwirowych - tzw. Dwudniaki gm.
Wierzchosławice.
Wychudzony, raczej długo się błąkał. Ucieszył się na spotkanie z ludźmi, znać, że stęskniony za opieką.
Chodzi przy nodze, zna komendy. Widać, że był szkolony do pracy węchowej - tak kumpel twierdzi.
Obecnie jest w Tarnowie w schronie.
Tatuaż częściowo nieczytelny, w uchu, 3 znaki:
I - 4
II - 4 lub 6
III - nie do odczytania.
Czipa wet nie znalazł.

Może ktoś coś wie? A jeśli nie, może znalazłby się ktoś chętny do adopcji? Myśliwy może, jeśli faktycznie pies był szkolony?

Wrzućcie proszę na inne fora.

Paweł

Re: Znaleziony wyżeł w okolicach Wierzchosławic 1 maja

: wtorek 08 maja 2012, 18:13
autor: ania N
Przekleiłem na "zielone" i łowiecki

Jacek

Re: Znaleziony wyżeł w okolicach Wierzchosławic 1 maja

: wtorek 08 maja 2012, 19:48
autor: Ania W
Podrzucę specjalistce od adopcji wyżłów ;)
Chudzienki :roll:

Re: Znaleziony wyżeł w okolicach Wierzchosławic 1 maja

: wtorek 08 maja 2012, 20:58
autor: kasiawro
Ja też wysłałam tym od wyżłów, może coś się uda zrobić w tym temacie.

Re: Znaleziony wyżeł w okolicach Wierzchosławic 1 maja

: wtorek 08 maja 2012, 21:53
autor: Ania W
Z tego co wiem to już ruszyło się coś w poszukiwaniu DT ;)
Oby jak najszybciej....

Re: Znaleziony wyżeł w okolicach Wierzchosławic 1 maja

: wtorek 08 maja 2012, 22:32
autor: Chaszczy
Kolega, ten, który znalazł psa, mówi, że od 14.05 pies może być wydany do adopcji. Dzięki za zainteresowanie i pomoc :szacun_1:

Re: Znaleziony wyżeł w okolicach Wierzchosławic 1 maja

: wtorek 08 maja 2012, 22:36
autor: ania N
Może warto by było podać jakiś nr kontaktowy do kolegi

Jacek

Re: Znaleziony wyżeł w okolicach Wierzchosławic 1 maja

: środa 09 maja 2012, 13:08
autor: Chaszczy
tel. do kolegi 884 884 726

Re: Znaleziony wyżeł w okolicach Wierzchosławic 1 maja

: środa 09 maja 2012, 20:53
autor: tanitka
byłby dom tymczasowy dla tego psiaka w W-wie, czy ktoś jechałby na trasie i mógłby go przywieźć ewentualnie?