Strona 1 z 4

Zaginął ogar

: wtorek 11 lis 2008, 19:47
autor: kasiawro
7.11.08r. w okolicach Krynicy Górskiej zaginął pies-ogar polski. Jeżli ktokolwiek go widział lub słyszał na ten temat proszę o kontakt.
Na tych stronkach są jego fotki:

http://nasza-klasa.pl/profile/272270/gallery/7
http://fotogalerie.pl/pro...ary&_cmd=search
http://www.psiakosc.com/f...php?t=7&page=16 - na profilu o nazwie Żaneta. zdj.1- pierwszy od lewej, zdj.2- leży

znalazłam na zielonym forum

Re: Zaginął ogar

: wtorek 11 lis 2008, 20:11
autor: Ania W
Dobrze byłoby znać jego imię (Żaneta ma dwa) i okoliczności z grubsza....

Re: Zaginął ogar

: wtorek 11 lis 2008, 21:34
autor: Agata
Burzan tatuaż 64K,

Re: Zaginął ogar

: środa 12 lis 2008, 07:59
autor: bea100
Rany Boskie- wyobrażam sobie co przeżywają- nagłośnijcie gdzie się da...
To był polujący pies, znał lasy wokoło. Jeśli tylko nie stało się nieszczęście i będzie mógł wrócić (bo może go ktoś odnalazł i przetrzymuje)-wróci. Ja nie tracę nadziei...
A tutaj wyrażniejsze zdjęcie Burzana

Re: Zaginął ogar

: środa 12 lis 2008, 08:10
autor: Ania W
Wrzuciłam na dogomanię.

Re: Zaginął ogar

: środa 12 lis 2008, 09:52
autor: Aszemi
Dokładnie jest to Burzan Idol z Rydzyńskiego Lasu

Re: Zaginął ogar

: środa 12 lis 2008, 12:43
autor: Reyes
Zgłoście to koniecznie do najbliższego oddziału ZK, do Waszego oddziału i oddziału hodowcy - jeśli ktoś będzie szukał właścicieli po tatuażu to będzie ważne!

Re: Zaginął ogar

: środa 12 lis 2008, 14:23
autor: bea100
W tym sęk, że hodowla już nie istnieje.

Zamieściłam na Gratce

http://ale.gratka.pl/ogloszenie/1742971 ... ginal.html

Re: Zaginął ogar

: środa 12 lis 2008, 22:59
autor: Reyes
bea100 pisze:W tym sęk, że hodowla już nie istnieje.
Z "dokumentów" nie zniknęła :-] Tatuaż wskazuje na oddział z którego pies pochodzi.

Re: Zaginął ogar

: piątek 14 lis 2008, 11:29
autor: hania
Reyes pisze:
bea100 pisze:W tym sęk, że hodowla już nie istnieje.
Z "dokumentów" nie zniknęła :-] Tatuaż wskazuje na oddział z którego pies pochodzi.
Z tego co wiem to istnieje, tyle, ze hoduje inne rasy. A nawet gdyby nie istniała to tatuaż zaprowadzi do hodowcy. Tak np było w przypadku naszego Akorda.