Ponieważ ja jeszcze mam dość małe doświadczenie oddaję głos tym z nieco większym

weszynoska pisze:...łącznie z nauka bezwzględnego przywołania, i chyba od tego każde szkolenie powinno się zaczynać.
nauka bezwzględnego przywołania - u mnie to najbardziej kuleje. Rozumiem, że za przyjście nagradzamy kar za nieprzychodzenie nie ma, ale jak pracować, żeby bezwzględnie przychodził. Ostatnio zdarza się tak: stójka, badanie obiektu z daleka węchem, a na komendę do mnie jest długa, ale w stronę obiektu. Wczoraj trochę ćwiczyłem na 15metrówce, ale nawet w takich warunkach zdarzyła się olewka na przywołanie. Im bliżej Spanki jest przy nodze tym chętniej wykonuje polecenie.weszynoska pisze:Rozbudzanie pasji to całokształt działań...łącznie z nauka bezwzględnego przywołania, i chyba od tego każde szkolenie powinno się zaczynać.