Młoda mama...

Moderatorzy: BACHMATsforanemroda, eliza

Awatar użytkownika
ZbyszekC
Posty: 2056
Rejestracja: piątek 13 mar 2009, 19:40

Młoda mama...

Post autor: ZbyszekC »

Nie żeby kwestia niedawała mi spać. Co to, to nie. Ale jednak zadam to pytanie.
Czy młody wiek suki (ok.13m-cy) np ogara ma wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne potomstwa?. Z tego miotu i ewentualnie z przyszłych.
Czy jakieś zagrożenia niesie to dla nabywców takich szczeniąt?
Zaraz wyjdzie moja wredność ale nie interesuje mnie suka. Ona jest problemem hodowcy.
Ja patrzę z punktu widzenia ewentualnego posiadacza.
Czy ktoś z koleżanek i kolegów forumowiczów ma jakąś wiedzę czy doświadczenie w tym temacie i zechciałby się nią podzielić?

I pozostaje mieć nadzieję, że tytuł działu nie mija się z prawdą.
"Moim prawdziwym obowiązkiem jest ocalić własne marzenia." - Arthur Schopenhauer
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7820
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: Młoda mama...

Post autor: qzia »

Moim zdaniem większym zagrożeniem jest starszy wiek suki. Większe prawdopodobieństwo wad i niedonoszenia ciąży. Młoda suka natomiast nie ma jeszcze w pełni wykształconej psychiki. No i tak naprawdę jeszcze nie zakończyła w pełni wzrostu, więc nie wiemy jaką będzie suką ostatecznie. Ale ja się oczywiście nie znam, tak dobrze jak inni.
Pozdrawiam Kasia
Awatar użytkownika
Leszek
Posty: 1672
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 09:22
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Włocławek

Re: Młoda mama...

Post autor: Leszek »

Na psach się tak nie znam żeby jednoznacznie wypowiadać się w tak delikatnej materii, myślę jednak że zależy jakie warunki środowiskowe będzie miała młoda matka (żywienie, pielęgnacja itd)
Z zootechnice w stosunku do zwierząt gospodarczych przyjmowano taką zasadę, że jeżeli matka kryta była w wadze która jest nie mniejsza niż 2/3 dorosłego osobnika to wszystko będzie dobrze. Czy można tą zasadę zastosowac do młodej suki, tego nie wiem. :mysl_1: :psiako:
Amonowo pozdrawia leszek.piechocki@wp.pl
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13068
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Młoda mama...

Post autor: kasiawro »

Leszku mysle, że 2/3 wagi nie jest wyznacznikiem w ogarach. Tym bardziej, że ogary roznej wagi i wielkosci mamy. Ciezko w tym przypadku okreslic 2/3 wagi. Często ta proporcja jest już osiagnieta, a sunia jeszcze nie miala cieczki.
Nie ukrywam, że nie wiedzialam o tym proporcjach u zwierzat gosp.ale ja nie po zootechnice.
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Młoda mama...

Post autor: hania »

Temat jest trudnym, bo wiele zależy od rozwoju i kondycji suki. Ale jeżeli suka jest w dobrej kondycji to przy załozeniu, że to suka ogara i ma około roku powinno być wszystko ok. Tak jak Kasia napisała - większym zagrożeniem może być (choć nie musi) krycie starszej suki. A zdecydowane szanse na słabszy miot daje częste krycie - nie napiszę w kolejnej cieczce, bo cieczki suki miewają różnie - ale znam krycia 4 miesiace po porodzie (akurat w innej rasie). A także zaniedbania kondycyjno/żywieniowo/pielęgnacyjne suki.
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: Młoda mama...

Post autor: miszakai »

AniuW, a dlaczego uważasz, ze w ogarach suki powinny być kryte ok. 2,5 - 3 r.ż.? Ktoś jeszcze chyba podał w wątku o miocie podobny zakres... Małe rasy rosną szybciej i tam nawet po 12 m.ż. można dopuścić sukę do hodowlanki ale te 3 lata to faktycznie potrzeba na pełny rozwój fizyczny dużej rasy? Są przecież jeszcze większe a ZKwP dla wszystkich przewiduje te 18 miesięcy :mysl_1: Tak z ciekawości pytam, bo mi na chłopski rozum się wydaje, że roczna suka ogara to fizycznie tego jakoś nie odpokutuje specjalnie...
Obrazek
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Młoda mama...

Post autor: hania »

Ja też sie zastanawiam skąd to przekonanie, że ogarzyca 2,5-3 letnia dopiero powinna mieć szczeniaki. Nawet szukałam jakiś czas temu uzasadnienia, przekartkowałam całą literaturę, którą mam w domu i nic nie znalazłam :? . A ileś osób kładło mi do głowy, że nie powinno sie wcześniej. Szperałam też na forach innych ras, ale żadnych argumentów nie znalazłam. A tak na logikę to czekanie do trzeciego roku życia z pierwszym kryciem może być ryzykowne - zakładajac, że ryzykowne jest dla suki pierwsze krycie po 4 roku życia. A jeżeli ta 3-letnia nie zajdzie w ciążę, okaże się, że trzeba ją przeleczyć itp to możemy się nie "wyrobić" do 4 lat.
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Młoda mama...

Post autor: BasiaM »

hania pisze:Ja też sie zastanawiam skąd to przekonanie, że ogarzyca 2,5-3 letnia dopiero powinna mieć szczeniaki.
Wydaje mi się, że chodzi o to iż ogar między drugim a trzeciem rokiem rokiem życia osiąga dojrzałość psychiczną.
W związku z tym najlepiej w tym wieku zacząć kryć suki. Coś w rodzaju przemyślanego, planowanego i odpowiedzialnego macierzyństwa.

Tak ktoś mi to kiedyś tłumaczył. Czy tak jest, nie wiem :niewka:
Chyba wszystko zależy od danego egzemplarza. Podobnie jak u kobiet "ludzkich" ;)
Jedna ma 20 lat i jest gotowa aby zostać matką a druga rówieśnica ma jeszcze fiu bździu w głowie i instynktu u niej brak.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7820
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: Młoda mama...

Post autor: qzia »

A inna ma fiu bździu nawet jak urodzi dzieci. A do jakiego wieku ogar rośnie? Czy roczna suka jest już w pełni rozwiniętą fizycznie w rozumieniu wzrostu i budowy kośćca suką? Czy ciąża i poród nie zaważą na jej dalszym wzroście i budowie, mineralizacji kości itp?
Pozdrawiam Kasia
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Młoda mama...

Post autor: BasiaM »

qzia pisze:A do jakiego wieku ogar rośnie? ...
Nie wiem jak u innych ale obserwowałam jak rośnie pies (Uchaty) i mogę powiedzieć, że u nas ten proces trwał mniej więcej do około 18-20 miesiąca zanim Uchaty zaczął wyglądać "wymiarowo" i "normalnie".
Po 20-tym mies życia wzrost, kształtowanie głowy, wymiarów i wagi zatrzymało się.
O ile też dobrze pamiętam niektóre psy około 11mies życia miały kłopoty z kulawiznami.
Ogar szybko rośnie a kości jeszcze w tym czasie nie są na tyle "twarde" aby unieść ciężar ciała.

Nie wiem jak to wygląda u suk. Mam jedną, 13-to miesięczną i uważam, że jeszcze jej trochę brakuje do dojrzałej, fajnie zbudowanej, eleganckiej suki.
Ostatnio zmieniony piątek 07 paź 2011, 09:57 przez BasiaM, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ