psie pole, czyli trochę o innych pieskach
: poniedziałek 23 maja 2011, 12:38
Jest w jednym z wrocławskich parków taka polana, zwana psim polem, gdzie często spotykają się ze sobą psy oraz ich właściciele. Niektóre psy się świetnie ze sobą bawią, inne zaś tylko przychodzą, aby obwąchać innych i teren i odchodzą, jeszcze inne biegają za piłkami i patykami i jest grupa tzw. złodziei, która uwielbia wszystko zabierać i uciekać. Jednym słowem pełna integracja i socjalizacja ludzi i psów, co wcale nie musi oznaczać, że wszyscy (zarówno ludzie jak i psy) zawsze się ze sobą zgadzają.
Mojemu ogarowi (sokół / Ares) przyszło mieszkać w mieście, nie jeździ też na polowania, ale staramy się to rekompensować długimi spacerami węchowymi, no i lubimy odwiedzać psie pole. A oto kilka ujęć z tej polany, zrobionych któregoś majowego poranka.
Mojemu ogarowi (sokół / Ares) przyszło mieszkać w mieście, nie jeździ też na polowania, ale staramy się to rekompensować długimi spacerami węchowymi, no i lubimy odwiedzać psie pole. A oto kilka ujęć z tej polany, zrobionych któregoś majowego poranka.