Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Drodzy hodowcy, trafiłam ostatnio na coś takiego:
http://owczarekczarny.republika.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;

Przypadkiem trafiłam najpierw na zdjęcia i zdziwił mnie brak kątowania - co mi osobiście bardzo się podoba, uważam, ze te psy zepsuto spadającym zadem Zastanowiłam się, jak to możliwe?

I okazało się, że psy nie mają rodowodów.
Ciekawe to, bo ja osobiście owczarka rodowodowego nie chciałabym mieć, bo chociaż kocham tę rasę, uważam już za mocno wynaturzoną. No i paradoks - czy warto kupować psa z takiego źródła?

Co sądzicie o tego typu hodowli? Jestem ciekawa, jak się na to zapatrujecie, zwłaszcza w kontekście, moim zdaniem, "zepsutego" wzorca rasy.

ps.
opinie w księdze gości:
owczarki niemieckie czarne długowłose z hodowli P.Janka są niespotykane.Odważne z temperamentem,mądre i charakteryzują się piękną budową. Mój Mieszko ma cztery miesiące i dziesięć dni izapowiada się na pięknego i mądrego psa. Pochodzi z chodowli P. Janka. Dobrze byłoby gdyby więcej ludzi miało taką pasje jak Pan i oddanie dla zwierząt. Życzę Panu i Pańskiej małżonce wszystkiego dobrego. Andrzej Kierzkowski z Żyrardowa.


Solidny,uczciwy oraz oddany hodowli miłośnik owczarków niemieckich. Zawsze polecam i polecałem takich hodowców.Widzę szczeniaki i widzę później te psy. Są wspaniałe.

Szukałam trochę po forach i hodowla ma ogólnie dobre opinie.

Jak dla mnie od razu dwie rzeczy, które zauważyłam na stronie - brak jakichkolwiek informacji o badaniu psów w kierunku dysplazji i polecanie do krycia 8-miesięcznego psa.

A tak zupełnie subiektywnie - bardziej mi przeszkadzają w ON-kach strome zady niż kątowania, wiec te też mi średni leżą. Najbliższy mojemu ideałowi jest BOS no i chodsky pes

Z tego, co wiem, długowłose ON nie są przez ZKwP uznane, dowiedziałam się, kiedy przeczytałam o wystawie psów w Siedlcach . Okazało się, że organizował ja związek konkurencyjny w stosunku do ZKwP i podkreślono, że były tam też ON długowłose, wg ZKwP nierasowe.

zybalowie pisze:te psy zepsuto spadającym zadem

Też mi to w ON-kach przeszkadza .

Jak dla mnie od razu dwie rzeczy, które zauważyłam na stronie - brak jakichkolwiek informacji o badaniu psów w kierunku dysplazji

Fakt. Ciekawa jestem, jakie są doświadczenia właścicieli tych psów.

Agata pisze:Z tego, co wiem, długowłose ON nie są przez ZKwP uznane, dowiedziałam się, kiedy przeczytałam o wystawie psów w Siedlcach . Okazało się, że organizował ja związek konkurencyjny w stosunku do ZKwP i podkreślono, że były tam też ON długowłose, wg ZKwP nierasowe.

No właśnie, podobno długi włos przeszkadza w pracy (jakoś to do mnie nie przemawia ). A ja miałam długowłosą ON-kę po krótkowłosych rodzicach - tak czasem podobno bywa. Wychodzi na to, że miałam psa owczarkopodobnego.


I taka ciekawostka, w ramach porównania poziomu zmian, jakie zachodzą w rasie i tez w pewnym sensie uzasadnienia, dlaczego pomimo słabości do ONków ogary bardziej mi się podobają. Po prostu bardziej przypominają psa:

Horand/Hektor, jeden z protoplastów rasy:


Owczarek wschodnioeuropejski, poowczarkowa odnoga, która uchowała się w krajach byłego ZSRR. Oczywiście, oficjalnie nie uznawany:


I współczesna wersja ON:



Pozostaje powiedzieć - jaka szkoda. Albo "coście narobili"

Zgadzam się w pełni Cóżeście uczynili Cyga tak wyglądała w pierwszych dniach noszenia majtów

Poza tym, opiniowanie o psach z "chodoffli" na podstawie swojego, aktualnie 4 miesięcznego szczeniaka, to chyba ciut na wyrost...

AniaRe pisze:Poza tym, opiniowanie o psach z "chodoffli" na podstawie swojego, aktualnie 4 miesięcznego szczeniaka, to chyba ciut na wyrost...

Ale ja nie opiniowałam - pytałam właśnie o zdanie osoby z doświadczeniem, bo mnie to zaciekawiło.

Poza tym, co ma staż w posiadaniu ogara do opinii na temat owczarków?

Ja mysle, że Ani chodziło o opinię w księdze gości

aaaaaaaaaa

Przepraszam. Idę się przewietrzyć...

lat temu 100 miałam taką owczarkowatą suczkę

nazywała się RITA Centurio - pochodziła z ówczesnej Czechosłowacji

w pełni rodowodowa była