Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

W sumie to taki kundelek...i to bez ogonka.
Ale ma coś w sobie z naszych ...i bida wystraszona.
Nic więcej nie wiem Może ktoś mógłby sprawdzić czy jeszcze tam jest?

Ależ pięknota!
Może jestem walnięta, ale mi się podoba strasznie. Ja się tam nie znam szczególnie, ale dla mnie pachnie ogarem na kilometr.

Na czym on jest uwiązany koszmar jakiś

To jest poskrom do przeprowadzania agreswnych psów

on wcale nie wygląda na agresywnego toz to bida z nędzą, wystraszona

Pewnie im tak wygodniej fotki robic

adamanna pisze: on wcale nie wygląda na agresywnego toz to bida z nędzą, wystraszona

Ja bym nie oceniała psa po jednej fotce.
Mogłabym Ci pokazac mase fotek milusich psów majacych na sumieniu poważne pogryzienia i ludzi i psów.
Może tak im było wygodniej zrobić fotkę. Ale weszłam na stronę tego schroniska i inne psy nie maja fotek na poskromie.

Moim zdaniem jest mniejszy niż ogar.
Wystraszony pies też może być agresywny
Wygląda jakby on to zdjęcie miał robione "na wejściu do schroniska - gabinet wet? ) . Może stąd ten poskrom?
Reszta psów faktycznie na smyczach lub bez ale też w innych okolicznościach focona...

Nie twierdzę, że on na pewno jest agreswyny.
Może to była pierwsza fotka gdy jeszcze psa nie znali a woleli być ostrożni.
Chodziło mi o to, żeby nie oceniac pracowaników schroniska i psa na podstawie fotki.
Na stronę schroniska raczej nikt nie wklei fotki atakującego psa