Strona 10 z 16
Re: Miot C u Węszynosów :)
: sobota 28 sie 2010, 22:31
autor: Danuta
Re: Miot C u Węszynosów :)
: sobota 28 sie 2010, 22:35
autor: weszynoska
Re: Miot C u Węszynosów :)
: sobota 28 sie 2010, 22:37
autor: Agata
Jest szóste?

Re: Miot C u Węszynosów :)
: sobota 28 sie 2010, 22:38
autor: EiMI
Nooooo pięknie

zdrówka dla wszystkich obecnych ! i dużo sił dla Diunki!
No i oczywiście czekamy, kto się tam jeszcze kryje

Re: Miot C u Węszynosów :)
: sobota 28 sie 2010, 22:43
autor: weszynoska
6 : 1

Re: Miot C u Węszynosów :)
: sobota 28 sie 2010, 22:44
autor: Agata
weszynoska pisze:6 : 1

Re: Miot C u Węszynosów :)
: sobota 28 sie 2010, 22:58
autor: weszynoska
a żeby nie było monotematycznie to mój mąż wczoraj dźwignął szafę i dziś rano obudził się z nieczułą ręką i potęznym wybuleniem w nadgarstku.
Nie mogł ruszać palcami i ból niesamowity
efektem tego jest gips na lewej rece i 3 tygodnie zakazu podnoszenia czegokolwiek
więc hotel, zakład i szczenięta mam na swojej głowie i rekach

Re: Miot C u Węszynosów :)
: sobota 28 sie 2010, 23:02
autor: Ania W
weszynoska pisze:
więc hotel, zakład i szczenięta mam na swojej głowie i rekach

Ej, no przecież głowę ma sprawną więc są dwie głowy ( a co dwie to nie jedna) i dwie ręce...a właściwie trzy ( i może nawet nie są wśród nich dwie lewe

)
Ostatnio coś ci panowie w mniejszości chyba

Re: Miot C u Węszynosów :)
: sobota 28 sie 2010, 23:03
autor: EiMI
Hurrrraaaaa!!!! i ojej....
Re: Miot C u Węszynosów :)
: sobota 28 sie 2010, 23:12
autor: BasiaM
Och .... a ja myślę, że Stefan wiedział jak się ustawić
Teraz jako "pół - inwalida" będzie leżeć z Diunką i maluchami
