Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

W tym roku takie bratki (szukam ciągle nasion takich i nie mogę znaleźć):



Berberysy trzy różne:







Zakątek paprociowo-hostowy - na razie jedyny w miarę ogarnięty:

I piąteczka clematisów botanicznych:

Haniu ależ pięknie... Zakątek paprociowo-hostowy prześliczny, a Clematisy po prostu cudne, już się nie mogę doczekać swoich

To i ja coś wkleję

hania pisze:Moja ulubiona roślina doniczkowa - niestety już przekwita:

Haniu czy to jest Bugenwilla? Jeśli tak - napisz, proszę, czy jest ona wymagająca w uprawie. Szalenie podoba mi się Bugenwilla ale nie wiem, czy potrafiłabym zapewnić jej dobre warunki do życia.

Haniu a kiedy Ty czas na to wszystko znajdujesz
a wracając do demolek ogrodniczych:

ZbyszekC pisze:użytkowany przez dorosłego ogara

nulka pisze:Jednak u Was ogar nieogrodnik

BasiaM pisze:W przeciwieństwie do naszego

Przecież Zbyszek zaznaczył że dorosłego a Wasz Uchatek to jeszcze szczeniak chociaż już roczny ale szczeniak daj mu jeszcze trochę czasu wyrośnie

no nie Hanka tego czosnku to ci zazdrosze

...to ja jeszcze do naszego wirtualnego gardenu dorzuce moje ulubione tradycyjne narcyze wsadzałam 50 cebulek zakwitły tylko 2 ale jak cieszą

Danuta pisze:

hania pisze:Moja ulubiona roślina doniczkowa - niestety już przekwita:

Haniu czy to jest Bugenwilla? Jeśli tak - napisz, proszę, czy jest ona wymagająca w uprawie. Szalenie podoba mi się Bugenwilla ale nie wiem, czy potrafiłabym zapewnić jej dobre warunki do życia.

Według moich kryteriów - zupełnie niewymagajaca. Ja przy swojej tylko pilnuję czy jest podlana, jak sobie przypomnę to z nawozem. Zima podlewam mniej. Przez ostatnie dwa lata nawet nie była przesadzona - nie mogłam się wstrzelić w termin zanim zawiązała pąki.
A w Niemczech widziałam pomarańczową - cudo.

ketrin pisze:no nie Hanka tego czosnku to ci zazdrosze

Jesienią będę szukała dobrego domu dla części cebulek czosnku.

Ja Małgosi zazdroszczę irysów - moje nie myślą o zawiązaniu pąków.

Możecie poradzić ogrodniczemu laikowi jakąś piękną roślinę okrywową którą mogę posiać teraz

hania pisze: Jakby ułamała się gałązka to zamawiam sadzonkę.

Od czasu jak w ramach termoizolacji zamurowano okno na korytarzu nie mam możliwości przechowywania pelergoni przez zimę. Jeżeli przetwają lato, a się nie obrazisz, to chętnie przekażę mateczniki w godne ręce.
Aszemi. Wróć do strony 2 tego tematu. Tak wyglądał balkon z rocznym ogarem.