Strona 10 z 83
Re: Largo
: czwartek 26 lis 2009, 07:54
autor: Gosia
No właśnie byłam pewna, że zamieszczałam te fotki, ale teraz mi się przypomniało, że było to jeszcze na innym forum, zanim się w ogóle zarejestrowałam na Ogarkowie.
Teraz widzę, że muszę przejrzeć jeszcze moje przepastne zasoby foto...
Re: Largo
: czwartek 26 lis 2009, 17:44
autor: Aszemi
A w jakim Tango jest wieku

Bo ta siwizna to taka skromna

Re: Largo
: czwartek 26 lis 2009, 17:53
autor: Paula
Aszemi pisze:A w jakim Tango jest wieku

Teraz ma 9,5

Re: Largo
: piątek 27 lis 2009, 21:16
autor: Aszemi
No to chyba nietypowy pod względem siwizny z niego ogar

Re: Largo
: środa 02 gru 2009, 09:26
autor: hania
Aszemi pisze:No to chyba nietypowy pod względem siwizny z niego ogar

Tata Tanga - Fantek (AKORD z Rogoźnickich Lasów) do końca życia prawie nie miał siwizny.
Re: Largo
: czwartek 03 gru 2009, 08:10
autor: Aszemi
hania pisze:AKORD z Rogoźnickich Lasów
Hmmm toż to Salwinkowy dziadziuś może też nam skapnie trochę tego genu

Re: Largo
: czwartek 03 gru 2009, 16:11
autor: Gosia
u nas dziś było dosyć mroźno...
Re: Largo
: czwartek 03 gru 2009, 17:58
autor: kasiawro
To Largo bez obroży sobie po lesie biega, a może on ma GPS-a w uszku?
Fajny chłopak.
Re: Largo
: czwartek 03 gru 2009, 18:42
autor: nulka
No ,ślicznego ma pancia ogarka

,mina powalająca
Re: Largo
: czwartek 03 gru 2009, 22:21
autor: Gosia
Bez obroży to tylko na "swoim" (ogrodzonym) terenie biega. Do lasu zawsze w obroży i z nieśmiertelnikiem. Już mi się raz za zającem puściiiił... no i wtedy jakoś przeszło mi przez głowę czy by nie wystartować półmaratonie radzymińskim

A raz jedna sunia mu w oko wpadła... Właścicielka suni wzięła sunię i naszego amanta i odprowadziły nam go do domu, bo jakoś nie bardzo miał ochotę wracać. Także "wizytówka" i miejsce do wpięcia smyczy są obowiązkowe.