Strona 10 z 24
Re: Wypieki
: środa 07 gru 2011, 23:10
autor: Danuta
WOW!
I Ty mówisz, że masz mało czasu...

Re: Wypieki
: sobota 10 gru 2011, 21:43
autor: nulka
Re: Wypieki
: poniedziałek 19 gru 2011, 21:14
autor: 1e2w3a
SZYBKI TORT
SKŁADNIKI:
Ciasto biszkoptowe:
- szklanka mąki
- szklanka cukru
- 4 jajka (rozdzielone)
- 3 łyżki oleju
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- tłuszcz i bułka tarta do formy
Poncz do nasączenia ciasta :
- ¾ szklanki przegotowanej wody
- 3 czubate łyżeczki cukru
- sok z ½ cytryny
- mały kieliszek alkoholu
- kilka kropel olejku do ciast o smaku rumowym
Galaretka z bitą śmietaną do dekoracji tortu:
- 2 razy po ½ opakowania galaretki owocowej w różnych kolorach
- 200, 250 g śmietanki 30% (lub 36%)
- cukier puder (wg uznania)
Gotowy krem w proszku oraz niezbędne składniki potrzebne do przygotowania tego kremu (ja użyłam kremu o smaku ajerkoniakowym, ale może być to inny smak ).
WYKONANIE:
Poprzedniego dnia należy upiec ciasto, przygotować dwie różnokolorowe galaretki i poncz i wstawić do lodówki (oprócz ciasta oczywiście). W lodówce też powinna znaleźć się śmietanka, bo aby się dobrze ubiła musi być dobrze schłodzona.
Ciasto:
Rozdzielić żółtka od białek. Białka od razu wrzucać do miski w której będziemy robić ciasto.
Ubić je na sztywno, a następnie dodawać w kilku partiach cukier i dalej ubijać. Ubita masa białkowa powinna zrobić się trochę szklista. Dodać żółtka i jeszcze krótko poubijać (wszystko nieznacznie teraz siądzie). Wsypać szklankę mąki, proszek do pieczenia i wymieszać ręcznie łyżką. Na koniec dodać olej i wszystko dokładnie połączyć łyżką.
Wysmarować tłuszczem formę o średnicy ok. 25 cm i oprószyć bułką tartą (nie smarować boków).
Wlać ciasto do przygotowanej formy i upiec. Po upieczeniu środek ciasta może lekko opaść (dlatego, że surowe ciasto nie jest zbyt gęste za to bardzo puszyste).
Galaretki:
Przygotować dwie galaretki (z ½ zawartości) wg przepisu na opakowaniu. Każdą z galaretek wlać do głębokiego talerza (takiego jak na zupę) i wstawić do lodówki, aby dobrze stężała.
Poncz:
Rozpuścić cukier w kilku łyżka gorącej wody. Uzupełnić wystudzoną wodą do ¾ wys. szklanki. Dodać sok z cytryny i wstawić do lodówki. Alkohol i krople rumowe wlać dopiero przed samym nasączaniem tortu.
Następnego dnia :
Przyrządzić krem wg przepisu podanego na opakowaniu.
Wyjąć z lodówki śmietankę i ubić ją na sztywno z dodatkiem cukru pudru w jakieś większej misce.
Galaretki na talerzach pokroić nożem w kostkę średniej wielkości, ostrożnie podważyć je łyżką i wrzucić do miski z bitą śmietaną. Delikatnie wymieszać.
Dodać alkohol i krople rumowe do ponczu.
Zdjąć bok formy (uprzednio oddzielając go ostrożnie od ciasta) i podzielić biszkopt za pomocą ostrego i szerokiego noża (lub za pomocą noża i grubej nitki) na trzy placki. Spodni placek nie należy oddzielać od dna. Zakładamy ponownie bok formy. Po nasączeniu spodniego placka nakładamy część kremu, potem kładziemy znowu placek, nasączamy go i znowu pokrywamy kremem. Wierzchni placek odwracamy i wtedy nasączamy (góra tego placka jest spieczona i trudniej by w taką warstwę wnikał poncz). Trzeba tak gospodarować kremem, by zostało go trochę do przesmarowania cieniutką warstwą ostatniego placka. Dzięki temu dekoracja tortu (galaretki w bitej śmietanie) i właściwy tort zostaną lepiej połączone.
Wykładamy na sam wierzch galaretki wymieszane z bitą śmietaną i wstawiamy do lodówki, aby tort stężał.
PS
Po upieczeniu biszkoptu, przygotowaniu galaretek i ponczu dzień wcześniej – pozostałe czynności (dzielenie ciasta na placki, robienie kremu, bitej śmietany, krojenie galaretek.....itd) zajęły mi ok. 45 minut.
Re: Wypieki
: poniedziałek 19 gru 2011, 21:30
autor: nulka
Dzięki Ewa !

Jeszcze fotki do tego!

Re: Wypieki
: środa 08 lut 2012, 21:58
autor: 1e2w3a
TORT ORZECHOWY (z orzechów włoskich)
Składniki:
Ciasto:
- 6 jaj (rozdzielonych)
- 40 dag zmielonych orzechów włoskich (wystarczy jednokrotnie)
- 20 dag cukru
- 3 czubate łyżki bułki tartej
- 1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- tłuszcz i bułka tarta do formy
- trochę zmielonych lub drobno posiekanych orzechów do dekoracji
Przełożenie 1:
- szklanka śmietany kremówki (30 lub 36%)
- cukier puder (wg uznania)
Przełożenie 2:
- 20 dag zmielonych orzechów włoskich
- 2, 3 łyżki gęstej kwaśnej śmietany
- cukier puder wg własnego smaku
Polewa kaimakowa kawowa:
- pół szklanki mleka
- 10 dag cukru
- kopiasta łyżeczka kawy (rozpuszczalnej) rozpuszczonej w jednej łyżce (lub dwóch) ciepłej wody
- 5 dag masła
Wykonanie:
Ciasto:
Rozdzielić żółtka od białek. Białka ubić na sztywno dodając stopniowo pod koniec ubijania cukier. Potem dodać żółtka i ostrożnie wymieszać z pianą. Na koniec dodać zmielone orzechy i proszek do pieczenia i wszystkie składniki dokładnie połączyć.
Formę tortową (o średnicy ok. 22-23 cm) natłuścić i obsypać bułką tartą. Wyłożyć ciasto i upiec. Środek ciasta może nieznacznie opaść.
Przełożenie 1:
Śmietanę ubić na sztywno, pod koniec dodać w kilku partiach cukier puder i jeszcze trochę poubijać.
Przełożenie 2:
Zmielone orzechy wymieszać ze śmietaną i cukrem pudrem.
Polewa kaimakowa kawowa:
Przyrządzić kaimak tak jak w przepisie na babkę drożdżową z rodzynkami (str.8 ten sam wątek). Zamiast soku z cytryny i olejku rumowego dodać na sam koniec kawę rozpuszczoną w łyżce wody.
Po upieczeniu i wystygnięciu ciasto oddzielić nożem od boków formy, a następnie zdjąć ten bok. Przekroić na dwie części. Na spodni placek wyłożyć bitą śmietanę (przełożenie 1) lub masę orzechowo śmietanową (przełożenie 2) i przykryć wierzchnim plackiem. Założyć z powrotem bok formy. Lekko przestudzony kaimak wyłożyć na wierzch i równo rozsmarować. Udekorować zmielonymi lub drobno posiekanymi orzechami.
Re: Wypieki
: wtorek 14 lut 2012, 16:52
autor: Aszemi
Udanych Walentynek zarówno parom ludzkim jak i psim życzą Tropinosy

Re: Wypieki
: czwartek 16 lut 2012, 14:45
autor: weszynoska
Moje pączki
3 szklanki mąki (1/2 kg)
5 dag świeżych drożdży
1 szklanka mleka
6 żółtek
1/2 kostki masła
1/2 szklanki cukru pudru
drożdże rozcieram z łyżką mąki i 1/4 szklanki mleka i zostawiam do zbąblowania, mąkę przesiewam, dodaję cukier puder, podrośnięte drożdże , rozbełtane żółtka i resztę mleka. Zagniatam, jak za miękkie to dosypuję mąki, jak już się wyrobi to dodaję rozpuszczone masło ( letnie) i wyrabiam jeszcze raz, aż się zrobi jednolite.
Zostawiam pod ściereczką na 2 godziny .
Wyrośnięte daję na stolnicę , rozwałkowuję na mniej więcej 2 cm i wykrawam kółka szklanką. I znów rosną...tak z godzinkę.
Smażę w garnuszku w 2 kostkach smalcu na rumiano z 2 stron. Wyciągam na recznik papierowy. Jak podstygną nadziewam szprycką z dżemem.
Posypuje cukrem pudrem...i znikaja błyskawicznie z talerza.
Z tej porcji usmażyłam 25 sztuk
Re: Wypieki
: czwartek 16 lut 2012, 14:59
autor: BasiaM
Mam gluty jak Coda

Re: Wypieki
: czwartek 16 lut 2012, 15:53
autor: endo
Basia, też z kuleczkami?

Ale pąki, mniam

Re: Wypieki
: czwartek 16 lut 2012, 17:13
autor: nulka
Rany ,Beatka pączki zrobione i jeszcze chciało Ci się fotkę pyknąć
