Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Wiem,że lubicie Świętokrzyskie, zapraszamy w nasze piękne okolice, i nie tylko z powodu wystawy

No endo..trzymam kciuki za decyzję

Wracam na bloga Już czuję się lepiej,wszystkim bardzo dziękuję za ciepłe słowa i życzenia powrotu do zdrowia Z takim ogarzym wsparciem to nawet choroba nie straszna
Leniuchuję sobie teraz i nabieram sił.

Ojej. malusieńki jest przecież. Wzruszająca fota.

Endo to straszny przytulas,a już panu to nigdy nie odpuści

ooo nasze ogry mają podobne preferencje tulaskowe
Lubo jak Endo nie przepusci Panu -czasem zazdraszczam im "tej więzi"..
a w hełmofonie slicznie wygląda..Lubo identycznie się prezentował
zdrówka

Patrząc po tych zdjęciach... to GRZECH!!! , że jeszcze nie wyszedł na ring! Mistrz... tak tylko mogę go określić...

a co do "tulaskowania" sam nie raz poczułem ponad 40 kg Dryfa na klatce więc wiem jaka to przyjemność

To może przestaniemy grzeszyć i pokażemy się wreszcie na ringu,tylko musimy wydobrzeć.
Endowemu panu Gryf też bardzo się spodobał szczególnie w chustce-bandance na szyi (było takie zdjęcie) ,chyba kupi taką Endo

Obyśmy się spotkali na jakimś spotkaniu/wystawie:piwko: zdrówka życzymy i sukcesów, które niewątpliwie nadejdą!

Też liczę na spotkanie z Endo na wystawie