Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Dzisiaj miałam w planie dłuższy spacer z całą sforą, ale Dusi wet zakazał (bo zawirusowana), Czesna zaszyta więc groźba poprucia. Zostaje tylko Łycek, ale to bardziej DEZintegracja

[quote="nulka"]Córcia cudna mama ![quote]
E tam mama...jak byliśmy ostatnio na szczepieniu to pani pielęgniarka na widok Lenki wykrzyknęła: "Och jaka śliczna - CAŁY TATUŚ!" Na co Piotrek odrzekł, że on jest chudszy

aganowaczek pisze: E tam mama...jak byliśmy ostatnio na szczepieniu to pani pielęgniarka na widok Lenki wykrzyknęła: "Och jaka śliczna - CAŁY TATUŚ!" Na co Piotrek odrzekł, że on jest chudszy

A tak poza wszystkim, Aga - jesteś niesamowicie dzielną kobietą

A w kwestii indoktrynacji Lenki koniarstwem

I trwa do nadal

Ola i Dunaj pisze:A tak poza wszystkim, Aga - jesteś niesamowicie dzielną kobietą

Chyba NIEdzielną Bo tylko w niedzielę mam trochę czasu aby BYĆ Tak w tygodniu to kręcę się wokół własnego ogona wśród wszystkich zajęć, żeby MIEĆ choć te najpilniejsze odfajkowane ale to przypadłość chyba nie tylko moja

Chyba NIEdzielną Bo tylko w niedzielę mam trochę czasu aby BYĆ

I to już jest super ! Ja często gęsto i w niedzielę krążę wyjazdowo

A Ty w domu czy w pracy ? że tak "na kompie siedzisz "

Ps. Będziemy czekać cierpliwie na fotki ze spacerku ze wszystkimi ogrami ,chociaż to nie całkiem sprawiedliwe dwie na jednego ,ale chłop sobie poradzi

Integracja

Różowy kapturek

Śliczny różowy kapturek