Strona 86 z 281
Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)
: wtorek 29 lis 2011, 20:55
autor: martaimicho
Świetnie,że z Czesną ok..Łycek zdrowszy..ale Dusia

no super.
och jak fajnie.
pozdrawiamy i zdrówka dużo
Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)
: wtorek 29 lis 2011, 21:40
autor: Wilga
Ale się dzieje

; dobrze, że już dobrze. Zdrówka!
I witamy Dusię w nowym domku
Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)
: wtorek 29 lis 2011, 21:43
autor: kerovynn7
No to powoli się rozjaśnia na waszym niebie i nawet kolejna gwiazda zaświeciła
A dla Czesnej tez polecam "koszulkę ochronną" Esia od początku po sterylce w czymś podobnym(podkoszulek bez rękawów) śmigała. Klosza nawet sobie założyć nie dała...
przypomniało mi sie jak moje szynszyle po kastracji śmigały w kubraczkach zrobionych z moich skarpetek
Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)
: środa 30 lis 2011, 10:47
autor: aganowaczek
Dziękuję w imieniu Dusi
Czesna dziś dużo lepiej, zaczepiała Dusię i Łycka do zabawy
Musiałam rozpędzić towarzystwo, bo ona przecież jeszcze nie może TAK skakać
Dziś w nocy Dusia z Łyckiem też spali oddzielnie od Czesnej - wolę na zimne dmuchać

Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)
: środa 30 lis 2011, 10:59
autor: aganowaczek
A oto do czego w moim domu służą kanapy

Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)
: środa 30 lis 2011, 11:03
autor: aganowaczek
W salonie stoją trzy kanapy - po jednej dla każdego i jeden fotel "pojedynka" - zostawiły dla mnie

Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)
: środa 30 lis 2011, 11:18
autor: iwonawas
ale one mają jak w raju...u nas mała skórki owcze koło kominka

chociaż Sabcia u nas w kuchnii ma kanapę tylko dla siebie
Pozdrawiamy i zdrówka!
Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)
: środa 30 lis 2011, 11:20
autor: kerovynn7
aganowaczek pisze:W salonie stoją trzy kanapy - po jednej dla każdego i jeden fotel "pojedynka" - zostawiły dla mnie

to i tak masz dobrze - u nas jest tapczan - dla SZM i wnusi, która codziennie po południu przychodzi bajki oglądać, fotel do Robina, sofa dla Esi a dla mnie... twarde krzesła lub psie legowisko
a z tym skakaniem... mnie wet kazał na Eśkę uważać aż do zdjęcia szwów (10 dni), a potem jeszcze przez dwa tygodnie żadnych szaleństw - żeby się wewnętrzne powłoki brzuszne dobrze zrosły.
Jeden berneńczyk z forum szwajcarskiego pohasał sobie kilka dni po operacji na skręt żołądka i pozrywał szwy. Była druga narkoza i cerowanie psa. Aczkolwiek były i takie co brykały i nic się nie wydarzyło.
Ja jestem z tych co dmuchaja na zimne
Dużo zdrówka, radości

Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)
: środa 30 lis 2011, 11:29
autor: aganowaczek
No właśnie dlatego dmucham i rozganiam towarzystwo. Tonuję Czesną i nie pozwalam jej skakać.
U nas psy mają swoje legowiska u nas w sypialni - kiedyś było to nasze łóżko

Czasem było tak, że jak się rozwaliły to dla mnie nie bylo już miejsca

Ale jak się miała urodzić Lenka, to wprowadziłam nową zasadę - łóżko TYLKO dla ludzi. Trochę sie pobuntowały, ale dość szybko zaakceptowały nową zasadę. Teraz Dusia ma problem z jej zrozumieniem

Ale myślę, że szybciutko załapie, że na kanapach pieskom wolno się wylegiwać a na łóżku nie. To mądra dziewczynka

Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)
: środa 30 lis 2011, 11:37
autor: BasiaM