Lokis przyjacielu ... dzisiaj przegiąłemDanuta pisze:Ale ta Twoja Baśka to cierpliwa kobieta jest... Przegiąłeś z tą skrzynką... Chociaż widzę, że doskonale opanowałeś sztukę obrony... Twoje niewinne oczyTak trzymaj!
Lokis[/i]

Znowu wykopałem wszystko ze skrzynek

Baśka przyszła, spojrzała i powiedziała "Uchaty ! nie odzywam się do Ciebie"
I co ja mam teraz zrobić

Nie wiem jak się zorientowała, że to ja zrobiłem

Przecież jak weszła na balkon to ja leżałem grzecznie na swoim dywaniku i marzyłem
