Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Wczoraj odeszła nasza Tuja (w szczeniakach występowała jako Dynia albo "złota dziewczynka"), w domu Tara - zawał serca.
Czuję, że na urlopie odpocznę

o matko

wspólczucia dla włascicieli

z powodu gorąca zawał czy coś się innego przytrafiło???

strasznie nam przykro ...

Kasiu, strasznie przykro...

Trzymajcie się

Bardzo, bardzo mi przykro
Wspolczuje..

Biedna sunia ,musiała wcześniej coś odczuwać

Ojej Strasznie przykre Współczucia...

weszynoska pisze: z powodu gorąca zawał czy coś się innego przytrafiło???

Suka była w ogrodzie z pańciostwem, pobiegła do ogrodzenia wróciła i upadła na tarasie. Tyle wiem właściciele wiadomo - szok. Najgorsze, że jutro z wakacji wraca jej przyjaciel z którym mieszkała w pokoju i się bawiła - jak wytłumaczyć maluchowi.......

[*]
brak słów