Strona 82 z 125

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: poniedziałek 20 paź 2014, 19:17
autor: kasiawro
Pięknotka i tak piękna, choć w tamtym roku (chyba) koralików było więcej.
U nas miłorząb jeszcze mocno zielony i funkie również. Uwielbiam ten kolor chryzantemy z pierwszego zdjęcia, też kupiłam ich kilka i patrzę jak tylko mam czas.

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: wtorek 21 paź 2014, 12:42
autor: endo
to chyba ostatnie takie słoneczne jesienne fotki :)
świętokrzyska jesień :)
DSCF3383.JPG
DSCF3383.JPG (127.04 KiB) Przejrzano 1444 razy
DSCF3457.JPG
DSCF3457.JPG (165.69 KiB) Przejrzano 1443 razy
DSCF3469.JPG
DSCF3469.JPG (85.57 KiB) Przejrzano 1442 razy
DSCF3475.JPG
DSCF3475.JPG (137.78 KiB) Przejrzano 1443 razy
DSCF3467.JPG
DSCF3467.JPG (162.42 KiB) Przejrzano 1442 razy
DSCF3473.JPG
DSCF3473.JPG (163.34 KiB) Przejrzano 1443 razy
DSCF3368.JPG
DSCF3368.JPG (87.15 KiB) Przejrzano 1445 razy
DSCF3367.JPG
DSCF3367.JPG (73.93 KiB) Przejrzano 1444 razy

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: środa 22 paź 2014, 09:04
autor: Ewka
Endusiowie, patrząc na niektóre zdjęcia, można by sądzić, że u Was pełnia lata, a nawet wiosna :wow_3: Kwitną zawilce, żurawki... Jesień zdradza tylko bardziej kolorowe tło... Pięknie :marzyc_2:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: środa 22 paź 2014, 09:07
autor: qzia
:marzyc_2: :marzyc_2: ale cudnie. I miłorząb jest :marzyc: :marzyc:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: środa 22 paź 2014, 09:25
autor: Ania W
O! Moja trawiasta sympatia - rozplenica :)

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: środa 22 paź 2014, 15:07
autor: endo
Ewo, przyrodzie się coś pomieszało ;) nawet liliowce postanowiły jeszcze zakwitnąć :)
a ta żurawka to oszalała zupełnie, zaczęła w czerwcu i nie odpuszcza ;)

Kasiu, dzięki :) na żółciutkiego miłorzęba wreszcie się doczekaliśmy, w zeszłym roku po wrześniowych przymrozkach całkiem wyłysiał, a teraz jak kurczaczek :D


Aniu, trawy to moja miłość :) pomału zaczynam mieć na ich punkcie bzika ;) na tegorocznych targach kupiłam trochę fajnych miskantów, rozplenic i proso rózgowate, o carexach nie wspominając ;) czekam aż dadzą czadu za rok :D

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: środa 22 paź 2014, 20:29
autor: kasiawro
Moje żurawki i żuraweczki też jeszcze kwitną, zawilec też się stara, a miłorzęba mamy mocno jeszcze zielonego.

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: środa 29 paź 2014, 08:10
autor: Ewka
Kasia, o zimowaniu pelargonii:
http://poradnikogrodniczy.pl/jak-przezi ... o_window=1" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: środa 29 paź 2014, 09:12
autor: kasiawro
Dziękuję.

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: czwartek 30 paź 2014, 09:34
autor: Ania W
Ja pelargonię teraz będę zimowała chyba już 4 rok. Te same roślinki, chociaż zdarzało mi się dosadzać coś pojedynczego. Angielską zimuję w tym roku po raz pierwszy.
Nie mam zimnego pomieszczenia, zimują na jasnym korytarzu przed mieszkaniem. Przesuszam (z resztą jak większość roślin permanentnie ;)). W tym roku krótko ścięłam w lutym i to chyba nieco za późno, bo późno potem zaczęły kwitnać. Teraz takie cięcie chcę zrobić w styczniu.
Moje obserwacje po kilku latach zimowania tych samych roślinek są takie, że faktycznie nie kwitną tak okazale ( kwitną obficie, rzutami ale nie mają takich dużych okrągłych kwiatostanów), mają jednak bardzo imponujące części zielone i kilka osób patrząc na nie niekoniecznie w okresie kwitnienia mówiły, że mam piękne / duże pelargonie...:)
Wyszłam z założenia, że zielony też ładny i mimo, że w maju jak jeszcze się nie rozbujały (pierwszy kwiatowy rzut był w połowie czerwca) chodziło mi po głowie, żeby się pożegnać to jednak zdecydowałam się na kolejne zimowanie - trochę przycięte, są od tego tygodnia na korytarzu :)
Czyli kolejne lato będzie ich 5 .