Strona 82 z 330

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: niedziela 25 lip 2010, 18:47
autor: ketrin
Ania W pisze:...a tak ciśnienie mi skoczyło.
:happy3:
tez by mi skoczyło i ja chyba potrzebawałabym reanimacji :strach_2:

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: poniedziałek 26 lip 2010, 14:47
autor: miszakai
Kurcze to faktycznie stres...Mi Cyguszon też napędził stracha bo pojechalismy totalnie rekreacyjnie rowerami i przyczepką z Iwkiem rowerami do Jastarni - ok. 12-13 km w jedną stronę...Nie planowalismy celu...Cała podróż trwała ponad 5 godzin a po 5 km była kąpiel w zatoce w Kuźnicy, postój z pół godziny. 8 kolejnych km przebiegła bez problemu, nawet za bardzo nie dysząc i ciągnąc momentami do galopu, bo się schłodziła w wodzie (upału wielkiego nie było tzn. 25 a nie 35 st.). Ale po piwku i przerwie w Jastarni Cyga wracać już nie chciała...Do przyczepki próbowaliśmy ją władowac ale nie dała się i w końcu wrócilismy na raty ale nastepne 2 dni dziewczyna kulała i bałam się, że jej krzywda się stała jakaś poważniejsza - stawy itd. ale okazało się, że starła poduszkę jedną...
Ale już rozważalismy jakieś awaryjne opcje - powrót na 2 razy oba rowerami i przyjazd po mnie i Cygę samochodem...i może tak trzeba było zrobić :mysl_1:
Łoza faktycznie na zdjęciu z charakterystyczną miną wygląda jak szczenior ciągle :)

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: poniedziałek 26 lip 2010, 15:34
autor: Ania W
ketrin - wierzę :)

Miszakai - mnie trochę postraszono jazdą na rowerze z psem. Myślałam, że skoro Łoza dorosła a i trochę klatkę i grzbiet chciałabym jej poprawić to sobie rowerek zarządzimy. Przy okazji psiego spotkania powiedziałam , że zacznę z Łozą jeździć na rowerze i usłyszałam, że to jednak nie najlepszy pomysł i to nie ze względu na stawy (zwykło się czekać do ich przynajmniej względnego ukształtowania ...na co ja też czekałam), tylko ze względu na serce, bo rower wymusza u psów poruszanie się w określonym jednostajnym tempie, nie zawsze w danej chwili najlepszym / najkorzystniejszym dla psa. Opinia dotycząca problemów z sercem wyszła od psiego kardiologa, który stwierdził, że coraz częściej widzi psy z przerostem...i tu niestety nie pamiętam o który przedsionek chodzi (a może to była komora :mysl_1: ) co jest efektem forsowania psa(myślę, że połączenie pies i rower jest dość popularne ostatnio) i daje efekty wiele lat później.
Myślę, że spróbuję nauczyć Łozę biegania przy rowerze ale teraz jestem trochę bardziej wyczulona na to, żeby kontrolować długość trasy, zmienność tempa i robić dość częste postoje.

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: poniedziałek 26 lip 2010, 19:26
autor: miszakai
No faktycznie...Ja najbardziej lubię jeździć rowerem z psem, który jest luzem i wtedy nigdy nie biegnie jednostajnie tylko dogania, wyprzedza, zostaje z tyłu...Albo króciutko galopem niemal do przedszkola, bo to za rogiem:) ale taka przejażdżka - nie była chyba już potem dla Cygi fajna :roll: No i nawierzchnia twarda - też dla łapiszonów niewygodna...Ach...

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: wtorek 27 lip 2010, 11:55
autor: ketrin
miszakai pisze: No i nawierzchnia twarda - też dla łapiszonów niewygodna...
myślę że nie tyle nawierzchnia co kąpiel w morzu( sól) i piasek a potem ten bieg

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: wtorek 27 lip 2010, 23:18
autor: kasiawro
Nawierzchnia też robi swoje. Kiedyś z Anią od Jaśmina jeździłyśmy quadami i Jaśmin z nami szalał po asfalcie i po drogach polnych, potem bidak miał poduchę jedną taką startą.
Aniu sorki za offa.

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: sobota 14 sie 2010, 22:20
autor: Ania W
Troszkę było rozjazdów, teraz remont...ale jak już osuwałam się z drabiny to w ramach relaksu obrabiałam zdjęcia...i oto efekt.

Jesteśmy po 3 (tylko :placzek: )dniach w Janowie. Łoza wyszalała się z Figo a jak już było po szaleństwach to grzecznie spała w klatce a ja jeździłam na championaty do stadniny.
Tak jak pisałam i Pasji i Zagajka - te okolice to miód na moje serce. Tereny spacerowe super a przy okazji Łoza też sobie coś do kąpieli znajdzie (fakt - było bardzo gorąco i parno). W sumie to można powiedzieć że z niej nie wodołaz a błotołaz ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ciekawe dlaczego ta Kasia jest taka "odpychająca"...
Obrazek

I dlaczego Łozy nikt nie chciał przytulić ...
Obrazek

Suka chyba w końcu zaskoczyła o co chodzi i postanowiła się ogarnać ;)
Obrazek

Ruchomy cel dla Łozy ;) Łoza przekonała Figo że wchodzenie do wody a zwłaszcza do błota jest suuuper ! :)
Obrazek

Jak psy położone do spania i najedzone to my kierunek stadnina ;)
Obrazek
(więcej koni zaś potem ;) )

A wieczorem miałyśmy takie przedstawienie :)
Figo wszedł do klatki Łozy. Mimo sympatii ogromnej Łoza postanowiła go wyeksmitować poprzez wyciąganie koca spod niego. Nie udało się ...Więc gdzie miała spać ?
Obrazek

Troszkę było ciasno a Figo zdawał się nie rozumieć sugestii...co więcej - wcale nie zamierzał się ruszyć co dał wyraźnie do zrozumienia

Obrazek

Łoza poszła więc do klatki Figusia
Obrazek

Po co ja jej kupowałam taką dużą klatkę? :niewka:
Teraz szarpię się z klatką 15kg, na której jest napisane "poproś kolegę o pomoc w przenoszeniu tego przedmiotu" a przecież mogłam mieć klatkę dla terierka i Łoza też by w nią weszła ;)

Efekt końcowy:
Figo spał tak...
Obrazek

...a Łoza tak :)
Obrazek

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: sobota 14 sie 2010, 22:30
autor: Ania W
Nasze przydomowe tereny spacerowe ...tzn "przydomowe" w Janowie ;)
Gaj aroniowy
Obrazek

Uwielbiam takie widoki...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kumple, prawie nierozłączni...tzn Łoza za wszelką cenę stara się być nierozłączna bo przez znaczną część czasu Figo "wisi" czy biega za nim ogar czy nie ;)
Obrazek

Obrazek

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: sobota 14 sie 2010, 22:39
autor: Ania W
Przyczajka ;)
Obrazek

Figo czasami zmnienia zdanie co do użyteczności Łozy ;) Można np za nią pogonić i zapolować na nią jak na dzika (nie udało mi się zrobić jeszcze takiej fotki ale jak Figo goni Łozę to łapie ją za ogon i ciągnie hamując ;)
Obrazek

Można też przed Łozą pouciekać...a Łoza wtedy zaczyna grać. Myślę że ona głosi uciekającego Figo jak zająca (z resztą porusza się on trochę podobnie bo dość często robi zwody) . Ja osobiście bardzo lubię ten element ich zabawy :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

"Już wracamy? "
Obrazek

" o nie!" :placzek:
Obrazek

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: sobota 14 sie 2010, 23:12
autor: Agata
Ech, szczęśliwe te dni w Janowie psiury miały. Zdjęcia super :szacun_1: . Czekam na konie :prosze_1: . Aha, Pestka zawsze śpi w takiej pozycji jak Łoza w klatce Figo ;) .

A przed wiaduktem w Dębem Wielkim, przed Mińskiem, duży korek zaliczyłaś? :roll: