Węszynosy

[BasiaM]

... w tym roku to tylko do nas...tam bedziemy remonty zaczynać chyba wiosną tam nie da się jeszcze mieszkac ani nocować ( wiecie, nietoperze na strychu, kuny itp )

najważniejsze, żeby fajna zabawa przy grillu była

[nulka]

Trzymam kciuki za wszystkie przyszłe węszynoski

to nie pracocholizm, tylko sposób na życie

fajnie jest mieć cel w życiu i plany ,a jeszcze jak się je realizuje tak jak Wy ....już mi się marzą np.jakieś warsztaty dla naszych piesków ,jak ja lubię takie klimaty ,ale łazienka z ciepłą wodą być musi oczywiście ,natomiast nietoperze i kuny zupełnie mi nie przeszkadzają tzn.nie ma myszy ( u nas na strychu zadomowiły się nietoperze )

Beatko a borówki już zrywacie ?

[BasiaM]

Beatko a borówki już zrywacie ?

Zrywają, zrywają ... już na skupie byli

[weszynoska]

Beatko a borówki już zrywacie ?

Zrywają, zrywają ... już na skupie byli

zrywamy , pogoda trochę mnie załamuje, liczę, że od piątku bedzie słoneczko to te pozostałe dostaną szanse na dojrzenie

a marzenia....ech ...byle by Stefan moje tempo wytrzymał to bedzie i łazienka i warsztaty

[ketrin]

Beatko a borówki już zrywacie ?

Zrywają, zrywają ... już na skupie byli

a nasza borówka padła

[weszynoska]

a nasza borówka padła

niemożliwe jakim cudem....

[ketrin]

końcówki liści zaczeły brązowieć i wygladało tak jakby ja słońce poparzyło na wiosne pięknie zakwitła i zawiązały sie owoce a teraz taka niespodzianka (podlewana była)

[weszynoska]

końcówki liści zaczeły brązowieć i wygladało tak jakby ja słońce poparzyło na wiosne pięknie zakwitła i zawiązały sie owoce a teraz taka niespodzianka (podlewana była)

jeden krzaczek macie?? ilu letni??? w czym posadzony??? czym podlewany??? jakie stanowisko?? pełne słońce???

[ketrin]

jeden krzaczek "mieliśmy"
1 roczny w tamtym roku mial owoce chyba było mu dobrze
ziemia zmieszana ze ściółka
podlewany woda "kranową"
stanowisko słoneczne

[weszynoska]

jeden to mało...borówka lubi rodzeństwo

jednoroczny czyli posadzony w zeszłym roku?? to 3 letni

ziemia??? jaka ?? ( kwasna) ze sciółką jaką??? ( troty, kora)

borówki się nie podlewa, chyba , że jest miesięczna susza

sorki, że wypytuję, ale my mamy 430 krzaczków ( najstarsze 6 letnie) i każdy z nich rośnie kwitnie i owocuje ( tfu tfu) ale często słyszę, że komuś borówka "padła" szukam przyczyny