Strona 9 z 49

Re: z Zagrajboru

: niedziela 09 maja 2010, 22:41
autor: Iza i Sławek
W dniach 8-9 maja, postanowiliśmy pokazac Ogarka na kresach i dokonaliśmy z Luśnią najazdu na Lwów. Na wystawie spotkaliśmy Nałoga ze Studenckiej Biedy -chyba Gończego Polskiego ;)
Już wyjaśniam -Organizatorzy umieścili biednego Nałoga w X-tej, w chartach :D (wtedy jeszcze się śmiałem) Po interwencji, Polskaja Gonczaja trafiła do z powrotem do VI sędziowanej przez Pana Nikolę Imbimbo (I), Luśnia grzecznie czekała na swoją ocenę u Pana Guido Vandoniego (I) trochę się dziwiąc, że towarzystwo dookoła ringu mało gończe( dziwiliśmy się tylko trochę, bo Bloodki i Dalmatyny też były na innych ringach, poza tym tak "stało w papierach")
Kiedy wreście zostaliśmy wezwani na ring, ustawiłem Luśnię do oceny, spojrzałem w oblicze sędziego i....... :zdziw_4: . Pan sędzia był jeszcze bardziej :zdziw_4: bo jak przyznał, nie ma uprawnień na gończe (chyba dla ukraińskich organizatorów, włoch to włoch).
Poniewaz byliśmy na szarym końcu i lada chwila miały rozpocząc się finały, rozpoczełem rozpaczliwe szukanie sędziego VI-tki. Niestety, pan Imbimbo wybył był do hotelu :zly2:
Na szczęścię wpadliśmy (dosłownie ) na Pana Andrzeja Manię, który miał nas sędziowac następnego dnia (wystawa 2xCacib) Pan Mania zgodził się na indywidualne sędziowanie, które odbyło się na korytarzu obok pokoju sędziowskiego (znanienita publicznośc zerkała przez otwarte drzwi ;) Ocena doskonała, z CACiBem (Nałóg, niedoszły chart też zgarnął całą pulę -gratulację :happy3: ) otworzyła nam drogę na finały, zamykając jednocześnie występ w dniu następnym. :zly1:

Re: z Zagrajboru

: niedziela 09 maja 2010, 22:51
autor: irie
Gratulacje! Zwlaszcza, ze nie bylo lekko, jak wynika z relacji. :shock:

Re: z Zagrajboru

: niedziela 09 maja 2010, 23:06
autor: nulka
Gratulacje :brawo_1: :happy3:
Ocena doskonała, z CACiBem (Nałóg, niedoszły chart też zgarnął całą pulę -gratulację :happy3: ) otworzyła nam drogę na finały, zamykając jednocześnie występ w dniu następnym. :zly1:
Dlaczego?

Re: z Zagrajboru

: niedziela 09 maja 2010, 23:08
autor: irie
Bo ten sam sedzia by musial oceniac?

Re: z Zagrajboru

: niedziela 09 maja 2010, 23:12
autor: nulka
No właśnie ?

Aa teraz dopiero przeczytałam,że Luśnia i Łazik mają tą samą mamusię! :happy3: Czy Luśnia lubi ziemniaki surowe? Bo mamusia tak ! A Łazik tez ostatnio dorwał ziemniaka ,ale tylko go bronił :D

Re: z Zagrajboru

: niedziela 09 maja 2010, 23:18
autor: Iza i Sławek
Nie dośc, że ten sam sędzia, to na tej samej wystawie.
Luśnia co prawda najbardziej lubi jabłka, ale tak naprawdę, wszystko co z grubsza organicznego wypadnie z rączki Filipa, jest automatycznie wchłaniane (czasami nazywamy ją zelmer ;) )
a co do samego ciężaru wystawy - niespełna 900 psów a sędziowanie od 10 do 20 tej !!! :zly2:

Re: z Zagrajboru

: poniedziałek 10 maja 2010, 08:14
autor: bea100
Ale hejzel we Lwowie :wow_3: Aleście przeżyli...noo nie zazdroszczę :fiufiu:

Tym bardziej Wam GRATULUJĘ :piwko:
No i dla sędziego Pana Mani- szacunek :zgoda:

A jak było na finałach?

Re: z Zagrajboru

: poniedziałek 10 maja 2010, 09:12
autor: Ania W
A mówią "jak w czeskim filmie" a to chyba raczej powinien być film ukraiński ;)

Re: z Zagrajboru

: poniedziałek 10 maja 2010, 11:01
autor: hania
Gratulacje :)
AJ raz zgłaszałam do Lwowa parę lat temu i zatrzymałam się na etapie opłat :lol:. Nie szło się dogadać.

Re: z Zagrajboru

: poniedziałek 10 maja 2010, 21:24
autor: Iza i Sławek
Haniu, z opłatami sprawa jest prosta. Najpierw stoisz w kolejce do rejestracji i dostajesz kwita do kasy. Po powrocie z kasy idziesz do weta, stoisz w kolejce i dostajesz kwita do kasy (5 hrywien za ... :zdziw_4: )W kasie pobazgrzą coś na kwitach. Idziesz z kwitami na ring, gdzie dostajesz numerek. Można prościej ? ;)
We Lwowie nie ma innej możliwości, jak opłata przed wystawą w w/w sposób :shock: