Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Szkolenie.

Audytorium pierwsza klasa No i szkolący tez

Rośnie drugi Cesar Millan

Maluchy rosną, rozrabiają. Wszędzie ich pełno. Każdy chce być przytulony i najważniejszy.
Potrafią już powalić Ziemka, aby ze wszystkich sił i jęzorków udowodnić mu swoją miłość.

Wabny. Opanowany,taktowny. Jednocześnie przytulaśny i niezależny. Potrafi poczekać na swoją kolej a wzięty na ręce z rozkoszą poddaje się pieszczotom. Waćpan. Nieprzyzwoity łasuch. Doskonale opanował hierarchię. Grzeczny i uległy w stosunku do ludzi i starszych psów, wciąż starający się podporządkować sobie rodzeństwo. Wagant. Dziecko - marzenie. Niezwykle radosny, a jednocześnie łagodny i delikatny w stosunku do ludzi i rodzeństwa. Musiałam pilnować, aby nie ustępował przy misce. Teraz nauczył się jeść szybko.
Walkiria. Oj, da nam ona popalić. Najbardziej niezależna. Każdego można przekupić, ale nie ją. Przywoływana potrafi zatrzymać się w pół drogi, przechylić głowę, pokminić... i zwiać na wcześniej upatrzone pozycje. Zakazy jej nie dotyczą. Po prostu broi szybciej. Zawsze coś się uda, zanim ludzie dobiegną. Zamiłowana ogrodniczka.
Wiedźmin. Najsłodsza przytulanka. Chętny do zabawy z braćmi, ale w bójki się nie wdaje. Raczej wycofa się na bezpieczną odległość. Z rzadka jeszcze lamentuje, gdy coś nie idzie po jego myśli.

Wagant na drugim zdjęciu z rewelacyjną minką, pewnie przeżuwał jakąś stokrotkę
Waćpan na drugim zdjęciu jak mała Czuprynka
Śliczne maluchy.

Wróbel. Żywy i przymilny. Taka iskierka. W nieznanej sytuacji potrafi oszczekać. Wrotycz. Bardzo domaga się uwagi. Pominięty, wisi na pięcie. Wzięty na ręce, wywala się do góry brzuchem i nic mu więcej do szcęścia nie potrzeba. Uwielbia pieszczoty. Wortal. Kolejny żarłok, choć w przeciwieństwie do Waćpana, bez tendencji do bronienia zasobów. Mimo wagi, raczej się wycofa, niż stanie do walki. Momentami ciapa, momentami całkiem rozgarnięty. Wiwat. Najlepszy nos. Ukryte skarby kota, czy sarszych psów zawsze się odnajdują w pysku Wiwata. Gdy mu na czymś zależy, potrafi się odgryźć. Bardzo pewny siebie. W niespodziewanych sytuacjach najpierw oszczeka, a później patrzy co to było.
Wisus. Po Kirze drugi urwis. Tyle, że psoci bez premedytacji. Po prostu wszystko go interesuje i wszystko musi sprawdzić. Łatwo go odwołać, choć czasem trzeba podejść bliżej, bo jak jest bardzo zaaferowany, to bodźce zewnętrzne docierają z pewnym opóźnieniem.

Wabny i Wiwat chyba największe głowy mają, aby w nich dużo mądrości było .
Wróbel i Wrotycz to albo mają głupawkę albo zgrywają mega poważne ogary.

Śliczności Wróbelek

Dziś się zaszczepiliśmy, a przy okazji ważenie.
Waćpan najcięższy 3985g,
Wiwat 3960g,
Wiedźmin 3475g,
Wisus 3455g,
Wrotycz 3405g,
Walkiria 3415g,
Wróbel 3325g,
Wagant 3605g,
Wabny 3505g,
i Wortal 3820g.

Piękne maluszki i ciekawe opisy - myślę, że mogą być przydatne dla przyszłych właścicieli. Mnie bardzo interesowało jakie cechy charakteru można już zaobserwować w pierwszym etapie życia.
Wróbel - fajne imię i fajny psiak! Niech się wszystkie zdrowo chowają