Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Normalnie strach się bać, żeby człowiek nie mógł się ruszyć z domu w jednym krańcu Polski bo w drugim już o tym wiedzą
Lorna już strasznie dorosła i coraz bardziej podobna do babci Łozy, powodzenia na wystawie.

SARABANDA pisze:Normalnie strach się bać, żeby człowiek nie mógł się ruszyć z domu w jednym krańcu Polski bo w drugim już o tym wiedzą

Dlatego powiadam aby nie kupować ogara, tylko labka i nikt nie będzie wiedział co, gdzie, z kim

Mówisz: ogar=tam-tamy?
swoją drogą mam znajomą, jak chcę żeby co poszło w świat to jej mówię i ją nazywam tam-tamami

kasiawro pisze:Moja mama o takiej znajomej mówi " radio wolna europa" pewnie wiecie co ma na myśli :

Ogar jest na tyle charakterystyczny, że kto widzi to oko zostawia na jego urodzie, ten bardzie odważny i mniej świadomy pyta co za rasa, ten pasjonatów goni aby zapytać co to za ogar

Trzymamy kciuki za jutrzejszą wystawę :silacz

Jak za gwiazdami gdzie się nie ruszą to w sieci głośno
Właśnie skończyłam szykować rozetki mam nadzieje, ze to będzie miła wystawa zapowiada się fajnie

SARABANDA pisze:
Lorna już strasznie dorosła i coraz bardziej podobna do babci Łozy, powodzenia na wystawie.

Faktycznie zaczynam dostrzegać nieco większe podobieństwo...zwłaszcza w postawie przed polowaniem na mewy.

Mina nowej koleżanki bezcenna....coś mi się wydaje że na długo zapamięta tę nową znajomość

A jeżeli chodzi o rozchodzące się wieści kto, gdzie i z kim widziany to ja z kolei mówię, że normalnie mafia - wszędzie ma swoje macki

Podobna, podobna...
Chociaż mam wrażenie, że każdego dnia wygląda inaczej

Lenie kanapowe

Zimowy wybieg

Dwa biegające to sama radość.